Niszczyciel min ORP „Kormoran” (601) ma za sobą próby stoczniowe i morskie. Jego załoga stale szkoli się, by jak najlepiej opanować złożone systemy tej wysoce wyspecjalizowanej i skomplikowanej jednostki. Poszukiwanie min ćwiczebnych, testy systemów radioelektronicznych, pojazdów podwodnych i uzbrojenia – to tylko niektóre elementy ćwiczeń w morzu.
Zdarza się, że przy okazji powracających gorących dyskusji o przyczynie klęski kampanii wrześniowej 1939 roku, pobrzmiewa hasło z tytułów francuskich gazet poprzedzających wybuch wojny: „Nie będziemy umierali za Gdańsk”. Tymczasem warto przypomnieć wypadki sprzed 284 lat, kiedy to właśnie Francuzi złożyli pod Gdańskiem daninę z krwi i życia...
9 września 1905 roku do Szanghaju dotarła depesza z GSzM z informacją, że po ratyfikacji traktatu pokojowego z Japonią, Askold, Mańdżur i torpedowce wejdą w skład Flotylli Syberyjskiej i powinny przygotować się do przejścia do Władywostoku.
W lipcu 1945 roku USA i Wielka Brytania uznały rząd Bieruta jako prawowity w Polsce. A nie będący już premierem Wielkiej Brytanii W. Churchill uznał, że w interesie Wielkiej Brytanii leży obecnie pozostawienie krajów Europy wschodniej na pastwę losu.
W zakresie pokładowego uzbrojenia okrętów podwodnych w Polsce przede wszystkim prowadzona jest dyskusja o przeznaczonych dla nich pociskach manewrujących. Mało, a wręcz w śladowym wymiarze, pojawia się komentarzy na temat klasycznego uzbrojenia okrętów podwodnych, w tym procedowanego polskiego programu Orka...
Procedowanie zakupu okrętów podwodnych nowej generacji dla Polskiej Marynarki Wojennej, po zmianach kadrowych MON z początku bieżącego roku, w sposób widoczny stanęło w miejscu. Chyba zatem siłą rozpędu prowadzone są działania firm, a także rządów, zainteresowanych polskim rynkiem.
US Navy jest jedynym użytkownikiem klasycznych lotniskowców, dysponujących co najmniej 80 statkami powietrznymi, na świecie. Na tym tle całkowicie pozbawiona jest konkurencji. Co więcej, dysponuje również największą liczbą wyspecjalizowanych jednostek lotniczych, w tym także śmigłowcowców i okrętów desantowych-doków.
Po zwycięskim blitzkriegu w Europie Zachodniej krążowniki pomocnicze Kriegsmarine zyskały nową drogę opuszczenia lub powrotu do Niemiec. Przez niemal dwa lata w kanale La Manche musiały się obawiać głównie min.
Marynarka wojenna Kanady, od początku II wojny światowej walcząca u boku Royal Navy, była sojusznikiem gorliwym, ale mało przydatnym. Włączenie jej do operacji eskortowych w środkowej części północnego Atlantyku, wymuszone przez pojawianie się U-Bootów na coraz odleglejszych wodach, przyniosło Kanadyjczykom pierwszy sukces we wrześniu 1941 roku.
Tuż przed wybuchem I wojny światowej największe floty świata wprowadzały do służby coraz potężniejsze i bardziej zaawansowane technicznie okręty liniowe. Jednymi z nich były amerykańskie pancerniki typu New York, które w praktyce okazały się ostatnimi drednotami US Navy. Mimo iż uzbrojone były w armaty kalibru 356 mm...
Nocą 21 grudnia 1935 roku, około godz. 1.20, Biuro Wydziału Holowniczo-Ratowniczego Spółki Akcyjnej „Żegluga Polska” zostało zaalarmowane wiadomością, iż na redzie portu w Gdyni tonie jakiś uszkodzony statek. Natychmiast wysłano dwa holowniki ratownicze „Ursus” i „Tur”, celem udzielenia pomocy, potem wysłano jeszcze holownik „Atlas”.
Wieloletnie poszukiwania doskonałego projektu uniwersalnego oceanicznego okrętu eskortowego doprowadziły do stworzenia czterech kolosów napędzanych reaktorami atomowymi. Koniec Związku Radzieckiego wydawało się przypieczętował ich los, teraz jednak tlą się szanse na przywrócenie dwóch z nich do służby.
Kolejny okres w dziejach PMW, to lata II wojny światowej. Kampania wrześniowa na Bałtyku, w której uczestniczyły okręty PMW trwała do 17 września – przez ten czas nie udało się zatopić ani jednego okrętu hitlerowskiego.
Przez wiele dziesięcioleci swojego istnienia, okręty podwodne były w zasadzie jednostkami nawodnymi, przystosowanymi do krótkotrwałego przebywania i prowadzenia działań pod wodą. Istotne zmiany w tej sferze przyniosły dopiero przemiany technologiczne po II wojnie światowej – przede wszystkim związane z wprowadzeniem napędu jądrowego
Pora na omówienie uzbrojenia nowo budowanych okrętów projektu 5751. Na początek pragnę się skupić na nietypowym uzbrojeniu artyleryjskim i porównać je z rozwiązaniami zastosowanymi na dwóch projektach „Orła” – wstępnym i ostatecznym, jako że różniły się nieco od siebie.
Polskie morze zostanie podzielone na kilkadziesiąt części. Po to, żeby nie było kłótni o prawo dostępu do skarbów znajdujących się w Bałtyku i pod nim.
Pod koniec 2017 roku, w Sydney odbyła się uroczystość przyjęcia do służby w Królewskiej Australijskiej Marynarce Wojennej (Royal Australian Navy, RAN), pierwszego z trzech, planowanych, niszczycieli rakietowych nowej generacji. HMAS Hobart (DDG 39) i przechodzący obecnie próby morskie, HMAS Brisbane (DDG 41)...
Kiedy przystąpiono do zasadniczych prac projektowych nad nowym pancernikiem po wygaśnięciu obowiązujących Cesarską Japonię wszelkich porozumień traktatowych w grudniu 1936 roku, jedną z najważniejszych kwestii był kaliber armat artylerii głównej oraz ich liczba i rozmieszczenie.
Sześć okrętów podwodnych typu Collins stanowi obecnie podstawę sił podwodnych Royal Australian Navy (RAN). Jednostki te w dużej mierze bazują swoją konstrukcją na szwedzkim typie Västergötland (A17), a obecnie, po modernizacjach, potencjałem zbliżyły się do jeszcze nowszego typu Gotland (A19).
Rosyjska Marynarka Wojenna, podobnie jak inne rodzaje sił zbrojnych, w drugiej dekadzie XXI wieku powoli wychodzi z kryzysu, w jakim znajdowała się od czasów swego ponownego powstania w latach 90. ubiegłego wieku. Priorytetem jest rozwój nosicieli, zarówno nawodnych jak i podwodnych, różnorodnych systemów rakietowych...