Współczesne publikacje na temat artylerii przeciwlotniczej Wojska Polskiego okresu międzywojennego sprowadzają się w dużej mierze do zagadnień natury sprzętowej lub udziału poszczególnych jednostek liniowych w wybranych epizodach walk z września 1939 roku. W tle tego nurtu pozostaje druga część przeciwlotniczego rzemiosła...
Zanim nad Wisłą rozpoczęto próby z opisanymi już wcześniej traktorami Bolinder-Munktell oraz Hanomag w początkach lat trzydziestych armia testowała intensywnie dwie inne konstrukcje zagraniczne. 2 lipca 1931 roku na terenie CWBrPanc. rozpoczęły się badania czwórki maszyn:
Większość nowoczesnych armii do wsparcia artyleryjskiego wykorzystuje haubice kalibru 155 mm, przeważnie samobieżne, rzadziej holowane. Istnieją jednak obszary, gdzie zastosowanie znajdzie artyleria „mniejszego kalibru” - najczęściej reprezentowana przez kal. 105 lub 122 mm.
We wrześniu 1939 roku Wojsko Polskie doznało w walce z Wehrmachtem nagłej i gwałtownej klęski. Ta klęska, tak szybka i upokarzająca, dla osób niezaznajomionych dobrze z kwestiami wojskowymi i gospodarczymi, była wówczas szokiem. Ale dla specjalistów nie stanowiła zaskoczenia. Niemiecka przewaga ilościowa i jakościowa była bowiem przytłaczająca.
Funkcjonowanie artylerii motorowej Wojska Polskiego w pierwszej połowie lat trzydziestych ubiegłego wieku to nadal słabo zbadana dziedzina historii naszej wojskowości. Temat ten, wobec dominującego zainteresowania rolą czołgów rozpoznawczych TK oraz czołgów lekkich Vickers Mk E i 7TP, wywoływany jest sporadycznie...
Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia w Zielonce od ponad dwóch lat pracuje nad własnym projektem przeciwpancernego pocisku kierowanego nowej generacji. Praca badawcza rozwija się obiecująco i już niedługo nasza armia mogłaby otrzymać cały system dedykowany różnym nosicielom i oparty tylko na dostawach oraz serwisie krajowym.
Zanim polscy wojskowi mieli okazję zapoznać się z prototypem szwedzkiej armaty warto pamiętać, że jeszcze pod koniec lat dwudziestych konstruktorzy Zakładów Starachowickich przystąpili do przygotowywania własnego projektu armaty przeciwlotniczej, opisywanej wtedy jako "działko do zwalczania celów powietrznych".
Za jeden z najsprawniej modernizowanych obszarów Sił Zbrojnych RP w ostatnich latach uznaje się Wojska Rakietowe i Artylerii (WRiA). Łączna wartość najważniejszych umów na dostawy sprzętu wojskowego i amunicji, zawartych przez Inspektorat Uzbrojenia w latach 2012–2020 na rzecz WRiA, przekracza kwotę 12 mld PLN, a wydatki...
Oprócz znanych i docenianych na świecie radzieckich przeciwlotniczych kompleksów rakietowych, takich jak: S-75 Dźwina/Wołchow (na Zachodzie nazywanych SA-2), S-125 Newa (SA-3), czy S-300, konstruowano także inne, często bardzo zaawansowane, o których do dziś wiedzą nieliczni, gdyż...
W 1967 roku do uzbrojenia radzieckich wojsk lądowych przyjęto zestaw rakiet przeciwlotniczych 2K12 Kub przeznaczony do zwalczania celów powietrznych na dystansach przewyższającej zasięg pokładowych systemów rażenia środków napadu powietrznego. Posadowione na zunifikowanym podwoziu gąsienicowym zestawy 2K12 Kub...
Obrona przeciwlotnicza w każdych siłach zbrojnych to temat wieloaspektowy. Planowane siły i środki do jej budowania są zależne od zadań stawianych przed użytkownikami, a dokładniej od określenia celów do zwalczania i kogo mają one bronić. W komponencie lądowym zwykle najwięcej uwagi przywiązuje się do odpowiedniego...
Od dawna dąży się do zwiększenia manewrowości systemów artyleryjskich, szczególnie tych większych kalibrów. Istotny przełom w tej dziedzinie nastąpił w latach II wojny światowej. Wówczas to, początkowo jeszcze w niewielkim zakresie, a potem już na relatywnie większą skalę, zaczęto odchodzić od artylerii holowanej na rzecz rozwiązań samobieżnych...
Organem, w ramach którego toczyła się najżywsza dyskusja na temat przeciwpancernego potencjału Wojska Polskiego był niewątpliwie Komitet do Spraw Uzbrojenia i Sprzętu (KSUS), który jeszcze 1 sierpnia 1935 roku polecił wyposażyć wojsko w karabinowe pociski specjalne typu „P” do kb, rkm i ckm oraz rozpocząć studia nad nowoczesnym karabinem ppanc. ...
Koncepcja nowych, krajowych armat 47 mm dla Wojska Polskiego była żywa w korespondencji krążącej między organami wojskowej administracji przynajmniej od wiosny 1938 roku. W pierwszych dniach maja, w notatce dla szefa I Oddziału SG, jeden z oficerów meldował: Sprawa 47 mm działka ppanc. znajduje się obecnie w stadium teoretycznych rozważań i studiów.
Drugim zasadniczym obszarem rozwoju samobieżnych armatohaubic jest ciągła poprawa efektywności stosowanej amunicji. Następuje znaczący przyrost zasięgu prowadzenia ognia, celności i siły rażenia, a na horyzoncie pojawiają się nowe rozwiązania oparte o silniki strumieniowe. Równocześnie rozwijana jest amunicja precyzyjna...
Dalekowzroczne spojrzenie, które na początku lat 90. stało za uruchomieniem rządowego programu w obszarze nowych technologii dla wojsk obrony przeciwlotniczej, odbiło swoje piętno na wszystkich dekadach III Rzeczypospolitej. To właśnie z ówczesnej decyzji, podtrzymywanej przez blisko 10 lat, obecnie Siły Zbrojne RP mogą korzystać z...
W kluczowych krajach opracowujących i wytwarzających systemy artyleryjskie, po latach zastoju, powraca się do rozwijania samobieżnych armatohaubic. Zarówno Amerykanie, Niemcy, jak i Rosjanie, zapoczątkowali długofalowe prace nad znaczącym ulepszeniem istniejących konstrukcji lub też wprowadzeniem do służby nowych systemów tej klasy.
Kosztowny moździerz kalibru 220 mm wz. 32, który Wojsko Polskie zakupiło w czeskim koncernie Škoda, stał się dla wielu dzisiejszych historyków wojskowych symbolem źle wydatkowanych pieniędzy budżetowych, które z powodzeniem można było przeznaczyć na pilniejsze potrzeby armii. W tym kontekście wypowiadali się jeszcze przed wojną również czynni wojskowi...
Decyzja kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej z lipca 2018 roku, aby odstąpić od prowadzonej przez kilka lat procedury pozyskania systemu artylerii rakietowej kryptonim Homar w wyniku kooperacji polskich i zagranicznych przedsiębiorstw, na rzecz rozpoczęcia negocjacji międzyrządowych ze stroną amerykańską...
W trakcie zimnej wojny niszczyciele czołgów stanowiły ważny element walki z bronią pancerną. Po II wojnie światowej ich uzbrojenie zostało zdominowane przez przeciwpancerne pociski kierowane. Obecnie stwarzają one inne możliwości niż jeszcze kilka dekad temu, za czym podążają kolejne armie świata.