Pancyr-S1
Miroslav Gyűrösi
Hybrydowy zestaw przeciwlotniczy
Pancyr-S1
(cz. 2)
W 2010 r. hybrydowy zestaw przeciwlotniczy Pancyr-S1 wszedł do uzbrojenia Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, zaś 9 maja bieżącego roku rosyjskie Pancyry zostały po raz pierwszy zaprezentowane publicznie na moskiewskiej defiladzie zwycięstwa. Druga część monografii Pancyra (pierwsza w NTW 6/2010) przybliża zagadnienia związane z realizacją pierwszego kontraktu eksportowego na dostawę Pancyrów oraz jego kolejne odmiany rozwojowe zaprezentowane w ostatnich latach.
Prace nad Pancyrem mogły być kontynuowane dzięki pierwszemu kontrahentowi ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i zainteresowaniu innych potencjalnych klientów zagranicznych. Pierwsze próby „nowego” Pancyra-S1 na poligonie w ZEA rozpoczęto w październiku 2002 r. Eksportowy sukces stał się kluczowym czynnikiem dla przyszłości programu, jednak problemów technicznych i organizacyjnych było tyle, że wypełnienie warunków kontraktu z ZEA stanęło pod znakiem zapytania. Do narastania opóźnienia przyczyniało się niedostateczne finansowanie ze strony rosyjskiej oraz problemy techniczne – wg KBP przede wszystkim związane ze stanem prac nad radarem śledzenia 1RS1 (1RS1-1) u partnera projektu. Konstruktorom radaru 1RS-1-1 udało się w końcu spełnić wszystkie postawione wymagania, ale według opinii integratora zestawu, w czasie gdy osiągnął dojrzałą postać, był już urządzeniem wyraźnie przestarzałym pod względem koncepcji oraz nie dysponującym potencjałem modernizacyjnym. Prace „wlokły się” już niemal dziesiąty rok i w chwili zakończenia integrator nie uznał ich efektu za satysfakcjonujący. KBP myślało już wtedy o bardziej perspektywicznej konstrukcji, ale Fazotron nie przejawiał większego zainteresowania nowym kierunkiem prac – oznaczałoby to znaczne nakłady finansowe w stosunkowo krótkim czasie oraz duże ryzyko techniczne. Takie podejście do zmieniających się realiów oraz wymagań zemściło się na twórcach pierwszego wariantu radaru śledzenia, co rzutuje na wzajemne relacje ówczesnych partnerów po dzień dzisiejszy. Cała ta sytuacja osiągnęła w czerwcu 2004 r. punkt krytyczny, kiedy – według słów osób biorących udział w realizacji projektu – programowi groził zupełny krach i anulowanie kontraktu, którego gwarantem był przecież rząd Federacji Rosyjskiej. Ci sami ludzie wspominają, że za „ostatnią deskę ratunku” uznano wtedy samodzielne skonstruowanie w KBP nowej stacji radiolokacyjnej śledzenia celów i pocisków rakietowych. Szefem prac nad nią w KBP został mianowany Leonid Rosal. Decyzja o opracowaniu nowego radaru śledzenia została podjęta w styczniu 2005 r., a pierwszy prototyp stacji MRLS został ukończony już w połowie 2005 r. Po jego pierwszych próbach, które potwierdziły poprawność przyjętej koncepcji i możliwość spełnienia postawionych wymagań, koordynator programu zadecydował o zakończeniu współpracy przy rozwoju radaru śledzenia z instytutem NII Radiofizika i zrzeszeniem NPO Fazotron. W okresie 2005-2006 wykonano i poddano badaniom kolejne trzy prototypy udoskonalonej stacji MRLS. Każdy kolejny cechował przyrost charakterystyk i lepsza funkcjonalność. Nowemu radarowi przydzielono indeks 1RS2, a jego eksportowej konfiguracji 1RS2-E (wkrótce, w miarę postępów prac i wprowadzania kolejnych ulepszeń, przemianowano je – odpowiednio – na 1RS2-1 i 1RS2-1E). Kolejną ważną modyfikacją było wprowadzenie nowego zestawu optoelektronicznego AOP (Awtonomnyj opticzeskij post), który umieszczono na stropie wieży.
Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 8/2010