Z pasji do funkcjonalności – czyli jak powstał zestaw BLADE & RAZOR dla pistoletu Sig Sauer P320

Wojciech Łacny ŁASUCH
Zawsze miałem swojego rodzaju fiksację na punkcie akcesoriów do broni – ceniłem je nie za zwiększenie jej funkcjonalności oraz za możliwość personalizacji i (nie ukrywajmy) poprawienie estetyki. Zresztą uważam, że profesjonalistę można poznać nie tylko po wynikach na strzelnicy, ale także po tym, jak skonfigurowane ma swoje narzędzie pracy.
Od P-83 do Glocka 17 – początek przygody z akcesoriami
Swoje podstawy „manuala” rzeźbiłem jeszcze na P-83, a potem na VIST 94, ale, z oczywistych względów, nie ingerowałem wtedy w konstrukcję tych pistoletów. Wszystko zmieniło się, gdy w naszej jednostce pojawiły się długo wyczekiwane Glocki 17 gen. 3. To był moment przełomowy – wymiana manipulatorów na powiększone, lżejszy przerywacz, a potem już poszło z górki. W każdej wolnej chwili wraz z ekipą z „Paki” dłubaliśmy przy broni, ścigając się, kto szybciej i lepiej coś zoptymalizuje.
Nie zawsze byłem najszybszy, więc postanowiłem sięgnąć po przewagę – akcesoria. Wtedy po raz pierwszy zetknąłem się z Magwellem – powiększonym gniazdem magazynka, potocznie nazywanym „lejkiem”. Po jego montażu i kilku treningach usłyszałem od chłopaków, że oszukuję. No cóż – kilka dni później wszyscy mieli już magwelle u siebie.
Magwell? Tak – ale tylko z przedłużką!
Szybko jednak wyszło na jaw, że sam magwell nie wystarczy. W przypadku standardowych magazynków, przy niektórych zacięciach lub przy broni skierowanej lufą w górę, ich ręczne wyrwanie było praktycznie niemożliwe. Ratunkiem okazały się polimerowe przedłużki magazynków, zwiększające pojemność o dwa naboje.
Po czasie okazało się, że zestaw magwell + przedłużka daje nie tylko lepsze osiągi przy przeładowaniu, ale również poprawia chwyt, przyspiesza grawitacyjny wyrzut magazynka i ułatwia pracę przy taktycznej wymianie. Gdy jako instruktorzy prowadziliśmy kursy bazowe, wprowadziliśmy zasadę: magwell tylko z przedłużką albo przedłużka solo – nigdy odwrotnie. Było to poparte doświadczeniem i testami.
Czas na cywil – i Siga P320
Po odejściu do cywila moim pierwszym wyborem był Sig Sauer P320. Dlaczego? Bo wszyscy mieli Glocki. Chciałem czegoś innego.
Zacząłem od poszukiwań magwella. Niestety – dostępny był tylko jeden, oryginalny model z serii X-Five Legion. Duży, ciężki, sportowy – kompletnie nieprzystosowany do moich potrzeb. Mój drugi pistolet – P320 X Carry Legion – również wyposażony był w ten sam lejek, ale magazynki 17-nabojowe nie wystawały poza jego obrys, co czyniło ich ręczne wyciąganie niemożliwym.
To zaprzeczenie wszystkiego, czego uczono nas na kursach w Sig Sauer Academy – tam zawsze podkreślano, że magazynki należy wyciągać w przestrzeni roboczej, nie licząc na ich grawitacyjne wypadnięcie.
Projekt BLADE & RAZOR – taktyczne akcesoria z misją
Tak narodził się pomysł stworzenia własnych akcesoriów – we współpracy z TC GEAR zaprojektowałem BLADE S PISTOL MAGWELL i przedłużkę magazynka RAZOR S BASE PAD. Zestaw ten, przetestowany przez instruktorów Targets Creators, uważamy za idealny dla strzelców taktyczno-sportowych.
BLADE S PISTOL MAGWELL – do zadań specjalnych
BLADE S PISTOL MAGWELL został zaprojektowany z myślą o użytkownikach taktycznych. Wykonany z lekkiego, a zarazem wytrzymałego aluminium, objęty jest dożywotnią gwarancją TC Gear.
Cechy charakterystyczne:
- kompaktowy z zewnątrz, pojemny wewnątrz,
- specjalne podcięcia pozwalające na płynne przejście z chwytu do wyrywania magazynka,
- intuicyjne prowadzenie palców wspomagającej dłoni.
RAZOR S BASE PAD – ciężka artyleria do lekkiej broni
RAZOR S BASE PAD również wykonany jest z aluminium i został zaprojektowany jako komplementarny element do BLADE. Jego charakterystyczne nacięcia przypominają ostrza maszynki do golenia – stąd nazwa.
Najważniejsze funkcje:
- zwiększenie pojemności magazynka o dwa naboje (bez konieczności wymiany sprężyny),
- lepszy chwyt boczny i czołowy,
- poprawa balansu broni dzięki zwiększonej masie,
- odporność na uszkodzenia przy upadkach,
- możliwość oparcia broni o stabilny punkt (np. stół) dzięki nachylonej powierzchni zapierającej,
- kompatybilność również z chwytami P320 X Series Grip Modules i Wilson Combat – z magwellem lub bez.
Tested & Approved by Former Special Forces
Oba akcesoria przeszły ponad osiem miesięcy testów w ramach programu Tested & Approved by Former Special Forces, prowadzonego przez instruktorów Targets Creators. Program ten zakłada rygorystyczne testowanie sprzętu w warunkach maksymalnego obciążenia: dynamiczne strzelania, zacięcia, wymiany taktyczne, strzelania z oparciem, a także upadki z wysokości i testy uderzeniowe. Sprzęt, który przejdzie te testy, otrzymuje rekomendację jako rozwiązanie gotowe do pracy w realnych warunkach operacyjnych.
Co dalej? Glock, potem… wszystko?
Na ten moment lejek i przedłużka magazynka do Glocka 5. generacji przechodzą ostatnie testy w ramach programu Tested & Approved. Niedługo trafią na rynek – a potem? TC Gear ma w planach kolejne platformy i kolejne projekty.
Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 3-4/2025