W peryskopie – „Tirpitz”

 


Ryszard Jędrusik


 

 

 

W peryskopie – „Tirpitz”

 

 

Marynarka wojenna ZSRR była operacyjnie podzielona teatrami wojennymi na 4 podstawowe floty: Flotę Bałtycką, Flotę Czarnomorską, Flotę Oceanu Spokojnego i Flotę Północną. Trzy z nich wzięły udział w działaniach bojowych od samego początku II wojny światowej (Flota Oceanu Spokojnego przystąpiła do wojny dopiero pod sam jej koniec, wspierając desantami działania Armii Czerwonej przeciwko Japonii). Z nich jedynie Flota Północna, choć najmłodsza i najsłabsza, prowadziła klasyczne działania na szeroką skalę przeciwko morskim siłom nieprzyjaciela.

 



W krąg jej zadań wchodziła osłona sojuszniczych konwojów od linii na wschód od wyspy Niedźwiedziej do portów Murmańska i Archangielska, ochrona własnych tras komunikacyjnych, biegnących z Władywostoku przez morze Łaptiewów, Ocean Lodowaty, Morze Karskie i Barentsa do półwyspu Kola, wspieranie nadmorskiego skrzydła wojsk lądowych, broniących podejść do Murmańska i Archangielska przed niemieckimi wojskami oraz zwalczanie przewozów morskich nieprzyjaciela między portami okupowanej Norwegii.  Okręty podwodne Floty Północnej operowały na akwenach od portu Tromse do Petsamo (w Varanger fiordzie, przy fińskiej granicy). Oprócz zwalczania nieprzyjacielskiej żeglugi, prowadziły także rozpoznanie, wysadzały dywersyjne grupy na tyłach wroga.

Flota Północna przystąpiła do wojny posiadając brygadę okrętów podwodnych, składającą się z trzech dywizjonów, grupujących różne klasy okrętów. Największe okręty podwodne typu K znajdowały się w pierwszym dywizjonie. Z początku były tylko 3 okręty (K-1, K-2 i D-3).  Jesienią 1941 r. z Leningradu zostały przerzucone Kanałem Białomorskim K-3, K-21, K-22, K-23, S-101 i S-102), co pozwoliło zaktywizować działanie brygady.  Duży sukces odniósł okręt K-21, atakując niemiecką eskadrę, wychodzącą w morze  dla zaatakowania konwoju PQ-17. Atak torpedowy okrętu podwodnego  spowodował przerwanie niemieckiej operacji i powrót wrogich okrętów do bazy. Okręt K-21 szczęśliwie przetrwał wojnę, wykonując 12 patroli bojowych i  wystawiając 6 pól minowych.  Obecnie jest okrętem-muzeum w Siewierodwińsku na Półwyspie Kolskim.

K-21 budowa i początek służby
Okręt podwodny K-21 należał do serii okrętów typu „Krejsierskiej” (krążowniczej). Głównym konstruktorem był M. Rudnicki. Była to duża jednostka oceaniczna o wyporności 1490/2104 t, jej zasięg operacyjny wynosił około 4000 mil morskich, płynąc z prędkością 10 węzłów, pod wodą mógł przepłynąć prawie 100 mil z prędkością 3 węzłów.  Okręt miał dwa kadłuby (wewnętrzny mocny i lekki zewnętrzny) o wymiarach: długość 97,7 m, szerokość 7,4 m (zanurzenie na powierzchni 4, 04 m), podzielone na 7 wodoszczelnych przedziałów. Pierwszy przedział dziobowy posiadał 6 aparatów torpedowych, w nim znajdowało się również 10 torped zapasowych (dodatkowo można było przyjąć jeszcze cztery torpedy, składowane w specjalnych futerałach, znajdujących się pod dolnymi TA). Przedział był też kubrykiem załogi. W drugim znajdowała się mesa oficerska i kajuty oficerów (w odróżnieniu od innych typów, oficerowie służący na okrętach typu K mieli oddzielne kajuty). W dolnej części znajdowały się 2 grupy akumulatorów. Trzeci przedział był centralnym. W nim znajdowały  się stanowiska sterów zanurzenia i kierunku, stacja szasowania balastów, w nim znajdowała się kabina radiostacji z nadajnikiem dużej mocy (podczas prób morskich została nawiązana łączność między Bałtykiem i Oceanem Spokojnym) i stanowisko hydroakustyka (okręt był wyposażony w szumonamiernik „Mars”) i stanowisko nawigatora. Nad centralą znajdował się kiosk w kształcie cylindra o średnicy 2340 mm. W nim znajdowało się centralne bojowe  stanowisko dowodzenia, wyposażone w dwa peryskopy (jeden z nich tzw. zenitowy posiadał urządzenie do robienia zdjęć fotograficznych), repetytory kompasów i przyrządy do strzelania torped. Następny czwarty przedział był kubrykiem i mesą podoficerską. W dolnej jego części znajdowała się rufowa grupa akumulatorów. W dziobowym przedziale zęzowym znajdował się magazyn pocisków artyleryjskich. W piątym znajdowały się dwa silniki Diesla o mocy 4200 KM każdy z mechanizmami pomocniczymi. Silniki były połączone z wałami napędowymi za pomocą sprzęgieł hydraulicznych. W szóstym przedziale znajdowały się dwa silniki elektryczne o mocy 1200 KM każdy i diesel-generator, przeznaczony do ładowania akumulatorów, co znacznie oszczędzało główne silniki spalinowe, będący też dodatkowym napędem dla uzyskania maksymalnej szybkości, w nim były koje dla załogi. W siódmym, ostatnim przedziale znajdowały się dwa aparaty torpedowe, ładowane od zewnątrz przez otwarte pokrywy TA, więc w tym celu trzeba było przegłębiać okręt na dziób. W lekkim kadłubie były zamontowane jeszcze dwa aparaty torpedowe. Oprócz tego okręt posiadał silne uzbrojenie artyleryjskie, składające się z dwóch dział kalibru 100 mm, zamontowane po obu stronach kiosku w otwartych osłonach przeciwodłamkowych i dwóch działek 45 mm umieszczonych na pomoście kiosku, powyżej dział 100 mm. Ponadto okręt mógł przenosić 20 min w specjalnym zbiorniku na śródokręciu, zrzucanych „pod siebie” przez zamykane otwory, służące jednocześnie do zapełniania zbiornika podczas zanurzenia. Załoga liczyła 10 oficerów i 57 podoficerów i marynarzy.

Pełna wersja artykułu w magazynie TW Historia Spec 2/2012

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter