Wojna powietrzna nad Ukrainą. Kwiecień 2025 r.

Marcin Strembski

Chociaż wojska rosyjskie wciąż zachowują inicjatywę, to w kwietniu odnotowały na terytorium Ukrainy tylko niewielkie postępy w skali taktycznej. Zajęto łącznie tylko około 175 kilometrów kwadratowych ukraińskiego terytorium, czyli nieco więcej niż w dwóch poprzednich miesiącach, ale głównie na drugorzędnych kierunkach. W Donbasie, w rejonie istotnego węzła komunikacyjnego, jakim jest Pokrowsk, Rosjanie nie poczynili jednak postępów, a Ukraińcy ustabilizowali linię frontu. Dużym rosyjskim sukcesem było natomiast wyparcie wojsk ukraińskich z niemal całego zajętego przez nie w sierpniu 2024 roku obszaru obwodu kurskiego w Federacji Rosyjskiej. W ciągu miesiąca odnotowano tylko dwa duże rosyjskie ataki przeprowadzone za pomocą pocisków dalekiego zasięgu na cele w głębi Ukrainy.

1 kwietnia

Według informacji SG SZU, w nocy z 31 marca na 1 kwietnia nie odnotowano ataków rosyjskich BSP dalekiego zasięgu. Za to rosyjskie lotnictwo taktyczne wystrzeliło dwa pociski manewrujące Ch-59/69 w kierunku Zaporoża, ale oba zostały zestrzelone przez ukraińską OPL. Rosyjski ostrzał rakietowy zniszczył dom kultury w Krasnopolu w obwodzie sumskim.

MO FR poinformowało o przechwyceniu trzech ukraińskich dronów nad obwodem briańskim.

2 kwietnia

W nocy z 1 na 2 kwietnia SZ FR przeprowadziły serię ataków bezzałogowcami Szahid-136 na infrastrukturę SZU w obwodach odeskim, donieckim i charkowskim. W miejscowości Radisne (obwód odeski) dwa BSP uderzyły w miejsce stałej dyslokacji 37. Samodzielnej Brygady Łączności Marynarki Wojennej. Pierwsze bezpośrednie trafienie uszkodziło dwukondygnacyjny budynek centrali, w którym znajdował się węzeł telekomunikacyjny. Drugi BSP uderzył w dach koszar, powodując pożar na obszarze 700 m². Nie odnotowano żadnych ofiar wśród personelu, ale system łączności operacyjnej brygady został tymczasowo wyłączony.

W Charkowie atak sześciu BSP został wymierzony w klaster produkcyjno-logistyczny, częściowo przekształcony w infrastrukturę remontowo-zaopatrzeniową dla SZU. Na terenie przedsiębiorstwa „Promswiaz” uszkodzony został warsztat, w którym – według rosyjskich danych – przechowywano podzespoły do bezzałogowców PD-2 oraz systemów WRE. Pożar objął powierzchnię ponad 1000 m². Trafienie w budynek firmy „Vilona” zniszczyło trzy piętra kompleksu produkcyjnego. W Kramatorsku (obwód doniecki) Szahid uderzył w rejon przebywania batalionu logistycznego 81. Brygady Powietrznodesantowej SZU. Zniszczone zostały dwa autobusy do przewozu personelu. W miejscowości Zołotoj Kołodez (obwód doniecki) trzy BSP uderzyły w parking sprzętu wojskowego SZU, na którym zlokalizowano pojazdy opancerzone Kozak-2, sprzęt łączności i ciężarówki. Co najmniej dwa pojazdy zostały wyłączone z użytku. Wieczorem rosyjskie siły zbrojne uderzyły pociskiem balistycznym w Krzywy Róg, zabijając cztery osoby i raniąc 17, w tym dwoje dzieci. Zniszczone zostało nieokreślone przedsiębiorstwo produkcyjne i okoliczne budynki mieszkalne.

W obwodzie irkuckim w Rosji rozbił się bombowiec Tu-22M3 z 200. Pułku Ciężkiego Lotnictwa Bombowego. Załoga katapultowała się, ale zginął jej dowódca mjr Rasuł Żantujew. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną katastrofy była awaria techniczna. Chociaż wypadek miał miejsce poza obszarem działań bojowych, jego skutkiem jest zmniejszenie puli sprawnych maszyn dostępnych do nalotów.

3 kwietnia

W nocy miał miejsce stosunkowo nieduży rosyjski atak przy użyciu 39 Szahidów i ich imitatorów. Do rana ukraińska OPL zameldowała zestrzelenie 28 BSP, ale pozostałe przedarły się, wyrządzając nieustalone szkody w obwodach charkowskim i donieckim. W Pawłohradzie (obwód dniepropetrowski) Szahid uszkodził budynek administracyjny i wybił okna w dwóch pięciopiętrowych budynkach. Późnym wieczorem SZ FR zaatakowały Zaporoże, w którym słychać było eksplozje, ale ich efekt pozostaje nieznany.

4 kwietnia

W nocy z 3 na 4 kwietna w podkijowskich Browarach ataki rosyjskich BSP wymierzone były w trzy obszary. Pożar na parkingu firmy logistycznej zniszczył dwie ciężarówki i dwa samochody osobowe, uszkodzeniu uległo sześć ciężarówek, osiem samochodów osobowych, autobus i trzy przyczepy. W salonie samochodowym „Browary Auto” zniszczone zostały cztery samochody, a pożar objął 150 m2. W klubie strzeleckim „KUPOL” zniszczony został samochód osobowy, uszkodzony budynek administracyjny, a rany odniosła jedna osoba. Jeden z rosyjskich dronów uderzył w otwartą przestrzeń między budynkami rady regionalnej i obwodowej administracji państwowej w Dnieprze, ale uszkodzenia ograniczyły się do wybicia okien przez falę uderzeniową. Główny cios został wymierzony w międzynarodowy port lotniczy w Dnieprze, gdzie zniszczono pięć samolotów cywilnych, a jeden uszkodzono. Całkowicie spłonął hangar o powierzchni 1500 m2.. W Charkowie doszło do ataku na teren 218. Samodzielnego Ośrodka Zaopatrzenia SZU, gdzie uszkodzone zostały magazyn żywności i odzieży, garaż dla pojazdów oraz część infrastruktury kolejowej. Ponadto w wyniku ataku bezzałogowca uszkodzona została część administracyjna Wojskowego Instytutu Wojsk Pancernych. Pożar budynku objął powierzchnię do 800 m2. W miejscowości Kremeno (obwód zaporoski) cztery Szahidy uderzyły w teren firmy „Promwzryw”, specjalizującej się w produkcji materiałów wybuchowych do celów cywilnych i wojskowych. W wyniku ataku doszło do pożaru w magazynie materiałów wybuchowych.

Około 13.30 w okolicy wsi Sokołogorsk w obwodzie ługańskim zaatakowana za pomocą ukraińskiego drona została wyrzutnia-ładowarka 9A316 zestawu plot. Buk-M2. Dwóch rosyjskich żołnierzy odniosło obrażenia.

Tuż przed 19.00 wystrzelony przez SZ FR pocisk Iskander-M eksplodował nad osiedlem mieszkalnym w Krzywym Rogu, zabijając 18 osób, w tym dziewięcioro dzieci, a 75 osób (w tym 12 dzieci) zostało rannych. Według SZ FR, atak przeprowadzono na restaurację „Rose Marine”, gdzie rzekomo miało odbywać się spotkanie dowódców i zachodnich instruktorów. Strona rosyjska nie przedstawiła żadnych dowodów na poparcie swojej wersji wydarzeń, a kamery z wewnętrznego monitoringu nie potwierdzają obecności wojskowych. Pocisk spadł kilkadziesiąt metrów od restauracji, blisko placu zabaw dla dzieci, powodując dużo ofiar wśród nieletnich.

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 6/2025