Upadek Tsingtao


Jarosław Witkowski


 

 

 

 

Upadek Tsingtao

 

 

 

Początek Wielkiej Wojny zastał część krążowników i kanonierek Kaiserliche Marine rozproszonych po wielu akwenach. Największe zgrupowanie poza Europą tworzyła dowodzona przez wadm. Maximiliana Grafa von Spee Eskadra Wschodnioazjatycka stacjonująca w chińskim Tsingtao.

 

Początków bazy Tsingtao należy szukać w przegranej przez Chiny wojnie z Japonią w latach 1894-1895. Targane nieustannymi konfliktami wewnętrznymi Chiny w 1894 r. starły się z potężniejącym sąsiadem. Poniosły w tej wojnie sromotną porażkę, tracąc m.in. większość swojej floty wojennej, panowanie nad Tajwanem oraz zwierzchnictwo nad Koreą. Dla europejskich mocarstw, od dawna starających się powiększyć swoje wpływy w Chinach, był to dowód kolejnej słabości tego państwa, co postanowiono natychmiast wykorzystać. Niejako przy okazji, ponieważ celem naczelnym było utrzymanie status quo na Dalekim Wschodzie. Zwycięska Japonia nie była na rękę zachodnim mocarstwom. Terytoria które zdobyli Japończycy wydarli im europejscy rywale. Rosja zajęła Mandżurię (którą faktycznie kontrolowała) i Port Artur, Wielka Brytania odebrała Japończykom Weihawei i półwysep Shantung, wymuszając na Chinach wydzierżawienie tych ziem na 99 lat, zaś Cesarstwo Niemieckie (II Rzesza jak je niekiedy zwano) postanowiło zdobyć własny przyczółek – prowincję Kiaoczou (Kiauczou, niem. Kiautschou) na południu półwyspu Szantung, od strony Morza Żółtego. Ówczesny dowódca Eskadry Wschodnioazjatyckiej – znany zwolennik rozbudowy floty – kadm. Alfred von Tirpitz od dawna postulował ustanowienie trwałej bazy w Azji, ponieważ dotychczas okręty kajzerowskie korzystały z portów brytyjskich. W 1896 r. niemiecka eskadra dokonała rekonesansu chińskiego wybrzeża – wybór padł na zatokę Kiaoczou, u której wylotu leżało miasteczko Tsingtao. Zatoka była duża i głęboka, miała również korzystne położenie geograficzne – względnie blisko Pekinu, Korei i Port Artura. Miejsce dogodne było również do obrony, bowiem zatokę otaczał pierścień wzgórz, na których można było oprzeć linię umocnień. Uznano również, że w razie wojny z państwami Ententy Japonia nie wystąpi zbrojnie po stronie sprzymierzonych, co dawałoby bazie dobre warunki strategiczne, czyli punkt wypadowy do rajdów na terytoria Sojuszu. To założenie okazało się całkowicie błędne.

Niemieckie Tsingtao
Pierwsze rozmowy na temat udostępnienia portu do handlu rozpoczęto oficjalnie w październiku 1897 r. Rząd chiński zdecydowanie odmówił, tym bardziej że parę miesięcy wcześniej tym miejscem interesowali się Rosjanie, a sami Chińczycy
zamyślali zbudować tam duży port (pomysł upadł z powodu braku funduszy). Niemcy nie zniechęcili się odmową, postanowili po prostu zająć Tsingtao siłą, skoro nie można tego było zrobić na drodze pokojowych uzgodnień. Pretekstu dostarczył incydent, który wydarzył się 1 listopada 1897 r. Otóż dwóch niemieckich misjonarzy z katolickiej misji Steylera zostało zabitych przez miejscowych w mieście Quen-Chu na półwyspie Szantung. Reakcja jak na tamte czasy była szybka. Dwa tygodnie później – 14 listopada eskadra pod dowództwem kadm. Ottona von Diederichsa wysadziła w Kiauczou desant w sile 600 żołnierzy zajmując port i prowincję bez jednego wystrzału. Niemcy zażądali od władz chińskich wydzierżawienia zajętego przez nich terytorium na okres 99 lat, koncesji na budowę kolei z Tsingtao do Jinan (obecnie stołeczne miasto prowincji Szantung położone nad Huang-He, zw. też Rzeką Żółtą), prawa do eksploatacji i używania pozyskanych tam zasobów mineralnych (na półwyspie były spore złoża węgla), prawa do budowy fortyfikacji oraz utworzenia strefy neutralnej w granicach 50 km od zajętego przez II Rzeszę terenu. Chińczycy ugięli się pod tymi żądaniami i 6 kwietnia 1898 r. Tsingtao zostało ogłoszone niemieckim protektoratem, port zaś został oficjalnie otwarty 1 lipca 1899 r. Pierwszym cywilnym gubernatorem został kmdr cesarskiej marynarki wojennej Kurt von Rosendahl (7 III 1898 – 19 II 1899). Kolonia Kiaoczou miała powierzchnię 552 km2 i podlegała nie pod urząd ds. kolonii, ale pod urząd marynarki wojennej. Co ciekawe, samo miasto Kiaoczou nie było jej częścią.

W marcu 1904 r. gotowy był już nowoczesny port zdolny do naprawy okrętów wojennych, zaś 1 czerwca do Tsingtao przybył pierwszy pociąg z Jinan. W ciągu paru lat biedna wioska zmieniła się w tętniące życiem europejskie miasto z nowoczesnymi fortyfikacjami, mającymi chronić niemiecką własność od zawsze niespokojnych i niestabilnych Chin. Początkowo do jego obrony chciano zaangażować pełny korpus piechoty, ale Tirpitz zaoponował, twierdząc że jest to najzupełniej zbędne. Według niego jedynym przeciwnikiem mogliby być kiepsko wyposażeni i wyszkoleni Chińczycy, dlatego też uważał on, że do obrony miasta nie trzeba angażować znacznych sił. Ta beztroska i pogarda okazywana Chińczykom później srodze się zemściła na obrońcach bazy. Zgodnie z pierwotnymi planami pierwsza naturalna linia obrony, której miał bronić wspomniany korpus biegła wzdłuż wzgórz Kaiserstuhl i Litsuner mierzących około 400 m. Druga linia biegła w odległości 10 mil od wzgórz Prinz Heinrich do Kuschan. Niemcy obliczyli, że do obrony tej linii trzeba by było zatrudnić dywizję piechoty, co również wydało się zbytnią ekstrawagancją dla admirała. W końcu stanęło na linii wzgórz wewnętrznych – od wzgórza Iltis przez Bismarck do Moltke. Wznosiły się one na 80-200 m powyżej miasta. Tam rozpoczęto budowę umocnień. W skład obrony Tsingtao weszły 4 baterie oraz system reflektorów i pól minowych. Kaiserliche Marine zbudowała również 5 redut, każda ze stanowiskami dla armat polowych, kaemów, kuchnią, piekarnią, magazynem amunicji, generatorami i kwaterami dla 200 żołnierzy.

Załogi dział liczyły razem około 750 ludzi. Ponadto jakieś 180 zajmowało się pracami sztabowymi i logistyką umocnień. Obsługiwali oni – od strony morza – baterię (fort) Hui-Tschüen Huk składającą się z 2 armat kal. 240 mm oraz trzech 150 mm, baterię wzgórza Bismarcka składającą się z 4 armat kal. 280 mm, starą baterię Tsingtau posiadającą 4 stare ex-chińskie armaty kal. 150 mm, leciwą baterię Hsiauniwa składającą się z 4 starych armat kal. 210 mm, 7 armat kal. 88 mm oraz mającą pod swoją pieczą około 300 min morskich, zaś od strony lądu – baterię wzgórza Iltis mającą w uzbrojeniu 2 armaty kal. 105 mm i 6 ex-chińskich armat kal. 120 mm, jak też baterię wzgórza Moltke składającą się z 2 armat kal. 105 mm. Obronę od strony lądu wspomagało ponadto 12 otwartych stanowisk artyleryjskich z 22 armatami kal. 37 mm, 22 kal. 90 mm oraz 6 ex-chińskich kal. 120 mm. Garnizon był również wyposażony w 2 samoloty typu Rumpler Taube, balon meteorologiczny i balon zapasowy.

Samo miasto bronione było przez 3. Batalion Morski liczący 1300 żołnierzy. Jego ostatnim dowódcą był ppłk Friedrich von Kessinger. Batalion składał się z 4 kompanii piechoty (każda licząca 210 żołnierzy), 1 kompanii jazdy (140 kawalerzystów), 1 baterii artylerii polowej (133 żołnierzy obsługujących 6 armat polowych Kruppa kal. 77 mm), 1 kompanii inżynieryjnej (108 żołnierzy) oraz 2 konnych kompanii ckm-ów (38 żołnierzy na kompanię obsługujących każda 6 ckm). Z kolei w Tientsinie (Tiencin, dziś Tianjin) i odległym Pekinie (dziś Beijing) stacjonowały 4 kompanie piechoty (każda po 100 żołnierzy), 1 batalion ckm-ów (60 żołnierzy i 14 ckm) oraz dwie sekcje artylerii (3 armaty polowe kal. 80 mm i 3 haubice kal. 150 mm). Poza trzema działami kal. 80 mm wszystkie ww. siły zasiliły garnizon Tsingtao. Ponadto w razie wybuchu wojny załogę miasta miało wspomagać około 1500 rezerwistów. Wliczając marynarzy i obsady karabinów maszynowych ściągniętymi z załóg okrętów, Tsingtao dysponowało około 4 tys. żołnierzy wspartymi 120 kaemami i 90 armatami.

Szybko rozwijająca się metropolia tuż przed wybuchem I wojny światowej pełniła rolę przede wszystkim głównego ośrodka administracyjnego dla niemieckich kolonii w Azji. Stąd wychodziły połączenia telegraficzne do ambasady w Pekinie i do wszystkich niemieckich kolonii na Pacyfiku. Zainstalowana w mieście silna radiostacja potrafiła dosięgnąć nawet wyspy Yap (archipelag Wysp Palau), skąd można było przesłać wiadomość dalej. Tsingtao górowało obrotami handlowymi nad wszystkimi portami Chin poza Szanghajem, Hongkongiem i Kantonem (dziś nazywanym Guangzhou). Duży i nowoczesny port umożliwiał obsługę wielkich statków handlowych, a samo miasto nazywane było Brighton Dalekiego Wschodu, z powodu swoich nowoczesnych kurortów, hoteli, europejskich klubów itp. Owocem niemieckiej gospodarności i pracowitości był również browar, słynący z niezłego piwa oraz parę gazet – „Deutsch-Asiatische Warte”, „Die Welt des Ostens” wydawane do 1906 r., „Tsingtauer Neueste Nachrichten” ukazujące się od 1905 do 1914 oraz „Kiautschou Post” z lat 1908-1912. Zgodnie z pierwotnym założeniem Tsingtao było również bazą niemieckiej Eskadry Wschodnioazjatyckiej, w 1914 r. złożonej z nowoczesnych krążowników pancernych Scharnhorst i Gneisenau, krążowników lekkich Emden, Leipzig i Nürnberg, kanonierek Iltis, Jaguar, Luchs, Tiger i Cormoran, kanonierek rzecznych Tsingtau, Vaterland i Otter, starych torpedowców Taku i S 90 oraz stawiacza min Lauting.


 

Pełna wersja artykułu w magazynie MSiO 7-8/2012

Wróć

Koszyk
Facebook
Twitter