Tadeusz Wiesław Koc (1913–2008)

 


Krzysztof Kubala


 

 

Tadeusz Wiesław Koc

 

(1913–2008)

 

 

Jako mały chłopiec, pomagał rodzicom podczas pracy w polu. Obserwując ptaki, zapragnął im dorównać. Pierwszy lot wykonał jako sześciolatek, skacząc z parasolem z przybudówki rodzinnego domu. Potem już było lepiej: wyszkolił się na pilota myśliwskiego, walczył na polskim i angielskim niebie. Zestrzelony nad okupowaną Francją, uniknął niewoli i w rekordowym czasie, przez Hiszpanię i Gibraltar, powrócił do jednostki. Dowodził Dywizjonem 303, stając się jednym z najbardziej znanych polskich lotników drugiej wojny światowej…

 
 
 




Urodził się 9 sierpnia 1913 r. w majątku Grabanów, około pięć kilometrów na północny wschód od Białej Podlaskiej. Uczył się w szkole powszechnej, a następnie w podlaskim gimnazjum im. Józefa Ignacego Kraszewskiego. Nie zapomniał jednak o lotniczych zainteresowaniach, pobudzały je znane z gazet i radia sukcesy Orlińskiego, Skarżyńskiego, Żwirki i Wigury, a bezpośrednio, bliskość wytwórni lotniczej (Podlaska Wytwórnia Samolotów). Po siódmej klasie gimnazjum, w ramach Lotniczego Przysposobienia Wojskowego Tadeusz Koc zrobił kurs szybowcowy. Wiosną 1934 r. zdał maturę. Podczas wakacji, wykorzystując otrzymane stypendium Ministerstwa Oświaty, odbył na lotnisku Lublinek pod Łodzią, kurs pilotażu podstawowego, na samolotach Hanriot. 1 września 1934 r., Tadeusz Koc wstąpił na ochotnika do armii. Wojskowy kurs unitarny przeszedł w 34. Pułku Piechoty, po czym uczył się w Szkole Podchorążych Rezerwy Lotnictwa (wtedy w Dęblinie). Ukończył ją w 1935 r. Ponieważ rodziny nie stać było na opłacenie wymarzonych studiów na Politechnice Lwowskiej, rezerwista postanowił zostać zawodowym pilotem wojskowym. Dęblińską Szkołę Podchorążych Lotnictwa ukończył w stopniu podporucznika jesienią 1937 r. (w ramach X promocji). Z bardzo dobrą oceną wyniesioną z kursu wyższego pilotażu miał prawo wyboru przydziału. Zdecydował się na 6. Pułk Lotniczy, gdzie wszedł w skład 161. Eskadry Myśliwskiej. Podporucznik Koc służył w jednostce przez kilkanaście miesięcy, zyskując doświadczenie, które pozwoliło mu objąć stanowisko dowódcy klucza. W ostatnich dniach pokoju przeleciał z kolegami z lotniska Lwów-Skniłów do Basiówki, a stamtąd do Widzewa. Wybuchła wojna. 2 września 1939 r. wraz z pchor. Andrzejem Malarowskim i ppor. Kazimierzem Rębalskim zaatakował niemieckiego Dorniera, który uciekł w chmury. W kolejnym locie uczestniczył w grupowej walce nad Łodzią. Zaliczono mu ówcześnie zespołowe zestrzelenie Junkersa 86. 6 września ocalałe maszyny lwowskiej eskadry przeleciały do Drwalewa koło Grójca, a w dwa dni później jej personel został wcielony do IV/1 Dywizjonu Myśliwskiego. Ppor. Koc przebywał na lotniskach Młynów, Jabłonna i Litiatyn. Wykonał, między innymi, patrol w rejonie Białej Podlaskiej, lądując na polu koło rodzinnego domu (po raz ostatni widział wtedy rodziców), po czym dogonił jednostkę. 17 września poleciał na rozpoznanie w rejon Lwów-Stanisławów- Nadwórna. Niedaleko Delatyna zgłaszał zestrzelenie samolotu (uznawanego przez historyków za radzieckiego Polikarpowa R-5, a przez pilota za Henschla 126). 18 września przeleciał do Rumunii. Został przydzielony na kwaterę do rumuńskiej rodziny. Pracującigłą i nitką, samodzielnie poprawił  zdobyte ubrane cywilne, po czym wraz z sześcioma kolegami, uciekł i pociągiem przybył do Belgradu. Tu otrzymał odpowiednie dokumenty i ruszył dalej, tym razem na południe, kierując się do Grecji. Po pobycie w Atenach, na pokładzie Pułaskiego odpłynął do Marsylii. Czekając na przeszkolenie, mieszkał z kolegami w hotelu w Paryżu. Następnie wszedł w skład grupy, którą dowodził kpt. Tadeusz Rolski. Z lotniska Lyon Bron, rozpoczął loty na nowych dla siebie maszynach, nie zdążył jednak wziąć udziału w walkach na francuskim niebie. W dniach klęski sojusznika przedostał się do portu St. Jean de Luz nad zatoką Biskajską, po czym na pokładzie Arandora Star odpłynął do Anglii, gdzie przybył 26 czerwca 1940 r.


Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo Numer Specjalny 7

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter