Śmigłowcowe propozycje PZL-Świdnik dla Sił Zbrojnych RP

Leszek A. Wieliczko
W odpowiedzi na aktualne i przyszłe potrzeby Sił Zbrojnych RP w zakresie śmigłowców firma PZL-Świdnik SA proponuje nowoczesny, kompleksowy system szkolenia pilotów wiropłatów oraz wariant poszukiwawczo-ratowniczy wielozadaniowego śmigłowca transportowego AW149. Zaletą obu ofert jest to, że ich dostawcą byłby podmiot krajowy, mający kompetencje do produkcji, obsługi, remontów i przyszłych modernizacji eksploatowanego sprzętu.
System szkolenia śmigłowcowego
Od kilku lat trwa intensywna modernizacja parku śmigłowców Sił Zbrojnych RP. Dla Wojsk Lądowych kupiono 32 wielozadaniowe śmigłowce transportowe AW149 i 96 szturmowych AH-64E Apache, dla Wojsk Specjalnych osiem S-70i Black Hawk, a dla Marynarki Wojennej cztery AW101 przeznaczone do zwalczania okrętów podwodnych oraz poszukiwania i ratownictwa na morzu. Są to nowoczesne maszyny wyposażone w cyfrową awionikę (glass cockpit), zaawansowane systemy nawigacji i łączności, optoelektroniczne systemy obserwacyjne oraz systemy samoobrony. W związku z tym konieczne są szybkie i radykalne zmiany w procesie szkolenia pilotów wiropłatów i personelu obsługi technicznej – przede wszystkim jakościowe, ale także ilościowe. Aby w pełni wykorzystać zalety nowego sprzętu, już na etapie szkolenia konieczne jest zapoznanie personelu z nowoczesnymi rozwiązaniami technicznymi, czego nie zapewnią eksploatowane obecnie „analogowe” SW-4 Puszczyk i Mi-2. Zwiększone zapotrzebowanie Sił Zbrojnych na wyszkolonych pilotów i mechaników będzie zaś wymagało zwiększenia liczby śmigłowców szkolnych i stworzenia odpowiedniej bazy szkoleniowej.
W styczniu 2024 roku Agencja Uzbrojenia ogłosiła rozpoczęcie konsultacji rynkowych w sprawie pozyskania zintegrowanego systemu szkolenia pilotów wiropłatów obejmującego 24 śmigłowce w konfiguracji do prowadzenia szkolenia z użyciem lotniczych środków bojowych, symulatory i trenażery, pakiet szkoleniowy i logistyczny, usługi wsparcia materiałowego oraz przystosowanie bądź budowę odpowiedniej infrastruktury dla wyżej wymienionych środków. W odpowiedzi na te potrzeby PZL-Świdnik proponuje nowoczesny, kompleksowy system szkolenia pilotów śmigłowców oparty na rozwiązaniach Leonardo Helicopters. Tworzą go trzy elementy – lekki dwusilnikowy śmigłowiec AW109 TrekkerM, symulatory lotu, trenażery i inne naziemne pomoce szkoleniowe oraz usługi wsparcia obsługowego i logistycznego.
AW109 TrekkerM bazuje na płatowcu i zespole napędowym modelu AW109SP GrandNew, ale ma płozy zamiast kół. Takie rozwiązanie jest wprawdzie mniej korzystne z punktu widzenia aerodynamiki (w porównaniu z chowanym podwoziem), ale w wielu zastosowaniach znacznie bardziej praktyczne. Umożliwia bowiem lądowanie na nierównej nawierzchni w niemal dowolnym terenie, co jest szczególnie przydatne w służbach ratownictwa medycznego, porządku publicznego i poszukiwawczo-ratowniczych oraz w zadaniach transportowych i właśnie szkolnych, gdzie twarde lądowania mogą zdarzać się dość często. Do napędu służą dwa silniki Pratt & Whitney Canada PW207C o maksymalnej mocy startowej po 735 shp i trwałej po 625 shp.
Cyfrowy zestaw awioniki Genesys Aerosystems IDU-680 umożliwia wykonywanie lotów przez jednego pilota w warunkach IFR i jest kompatybilny z goglami noktowizyjnymi. Obejmuje zintegrowane systemy sterowania lotem, sztucznej widoczności z prezentacją trasy lotu, nawigacji satelitarnej z korekcją pozycji, ostrzegania o bliskości ziemi i zarządzania łącznością, a także ruchomą mapę terenu, cyfrowy rejestrator parametrów lotu, dwie radiostacje VHF/AM, dwa odbiorniki systemu nawigacji radiowej VOR i transponder systemu identyfikacji IFF pracujący w trybie Mode S. Ponadto ma wbudowane interfejsy do obsługi dodatkowych urządzeń, np. kamer tele- i termowizyjnych, radionamiernika, systemów nawigacji radiowej DME/TACAN i łącza wymiany danych. Wszystkie dane pilotażowo-nawigacyjne i inne są prezentowane na dwóch kolorowych monitorach o wymiarach 152×203 mm (6×8 cali), przy czym w konfiguracji z dwuosobową załogą drugi pilot, siedzący na lewym fotelu, ma do dyspozycji trzeci monitor o takich samych wymiarach.
Wersja wojskowa TrekkerM różni się od maszyn cywilnych m.in. ochroną balistyczną (opancerzeniem) kokpitu i kabiny, samouszczelniającymi zbiornikami paliwa oraz wojskowymi systemami łączności, nawigacji i identyfikacji. Może być wyposażona w głowicę obserwacyjną z kamerami tele- i termowizyjną oraz laserowym dalmierzem/wskaźnikiem celów, a także system samoobrony z czujnikami ostrzegającymi o „oświetleniu” laserem i zbliżających się pociskach rakietowych oraz wyrzutnie flar i dipoli. W wariancie uzbrojonym w otwartych drzwiach kabiny na specjalnych podstawach można zamontować ruchome karabiny maszynowe kal. 7,62 mm lub karabiny snajperskie, a na wysięgnikach po bokach kadłuba zasobniki z karabinami maszynowymi kal. 12,7 mm albo wyrzutnie kierowanych i niekierowanych pocisków rakietowych kal. 70 mm.
Trekker został po raz pierwszy zaprezentowany publicznie na wystawie Heli-Expo w Anaheim w Kalifornii w lutym 2014 roku. Pierwszy z dwóch prototypów Trekkera został oblatany 2 marca 2016 roku. Śmigłowiec dostał certyfikat typu Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego (European Aviation Safety Agency, EASA) 26 grudnia 2017 roku. Certyfikat typu amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa (Federal Aviation Administration, FAA) został przyznany w marcu 2019 roku. Montaż końcowy śmigłowców odbywał się do tej pory w zakładach koncernu Leonardo w Vergiate we Włoszech, ale od 1996 roku całe płatowce wszystkich śmigłowców rodziny AW109 są wytwarzane w Świdniku. Gdyby doszło do zakupu Trekkerów, to PZL-Świdnik uruchomi również pełną linię montażu końcowego, tak jak w przypadku śmigłowców AW149.
Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 8/2025