Śmigłowce z Kazania
Piotr Butowski
Śmigłowce z Kazania
Niedługo przed otwarciem wystawy śmigłowcowej Helirussia 2012 w Moskwie, pod koniec kwietnia miałem okazję odwiedzić stolicę Tatarstanu Kazań, a w nim jeden z najlepiej prosperujących rosyjskich śmigłowcowych zakładów produkcyjnych, Kazanskij Wiertolotnyj Zawod.
Przedstawiając Kazanskij Wiertolotnyj Zawod (KWZ), dyrektor generalny Wadim Ligaj podał, że w 2011 roku KWZ wyprodukował ponad 90 śmigłowców, a wartość sprzedaży przekroczyła 32 mld rubli (około 3,3 mld złotych). Na 2012 rok jest zaplanowany wzrost produkcji o 10-15%. Zakład ma zamówienia na całą produkcję lat 2012-2013 i przyjmuje zamówienia na lata 2014-2016. Pomimo rosnących zamówień od rosyjskich sił zbrojnych, nadal 80-82% produkcji zakładu idzie na eksport. Produkcja wynosi 500 tys. zł na jednego zatrudnionego lub 830 tys. na jednego pracownika produkcyjnego. Średnia płaca miesięczna w zakładzie wynosi 26,6 tys. rubli (około 2700 złotych), co jest wysokim wynikiem dla rosyjskiej prowincji (w Rosji wszystko poza Moskwą, nawet miasto z 1,1 mln mieszkańców, to prowincja). Poprzednio byłem w Kazaniu w 2005 roku. Zmiany są widoczne gołym okiem. Oprócz wizytówki, nowego budynku administracyjnego przy wejściu do zakładu, najbardziej zmieniło się wyposażenie produkcyjne. W grudniu 2008 roku kierownictwo zakładu przyjęło program modernizacji technicznej na lata 2009-2013. Najważniejsze zadanie to całkowita wymiana starych, niekiedy kilkudziesięcioletnich maszyn obróbki mechanicznej na automatyczne centra obróbki precyzyjnej i maszyny specjalne. Jej pierwszy etap na potrzeby produkcji śmigłowców Mi-8/Mi-17 jest już prawie ukończony. Dalsze zakupy maszyn, planowane na lata 2012-2013 są dokonywane głównie na potrzeby przyszłej produkcji śmigłowców Mi-38, wymagającej większej wydajności i dokładności. Planowana jest budowa jeszcze jednej hali obróbki mechanicznej. Teraz są modernizowane kolejne wydziały. Wdrożono automatyczną linię galwanizacji. Rusza budowa nowej hali produkcji kompozytowych łopat wirników głównych, przewidzianych dla Mi-38 i dla przyszłych zmodernizowanych wersji Mi-8/Mi-17 (obecnie niewielka liczba łopat kompozytowych jest produkowana w prowizorycznym pomieszczeniu w hali produkcji łopat metalowych). W zmodernizowanej malarni będą instalowane oddzielne komory do malowania różnymi kolorami; obecnie można malować tylko jednym kolorem w tym samym czasie. Najmniej zmieniły się dwie hale montażu końcowego, w których zamontowano jedynie nowe oświetlenie. W Kazaniu jest jedna duża hala montażu końcowego śmigłowców Mi-8/Mi-17 oraz jedna mniejsza hala montażu Ansatów oraz eksperymentalnych Mi-8 i pierwszych Mi-38. Łącznie, według Wadima Ligaja, program modernizacji zakładu pochłonie 8-9 mld rubli (800-900 mln zł), głównie własnych środków, ale też dotacji państwowych.
Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 6/2012