Relacja Europoltech 2009
Jarosław Lewandowski
Relacja Europoltech 2009
Za nami kolejna – już czwarta – edycja „Międzynarodowych Targów Techniki i Wyposażenia Służb Policyjnych oraz Formacji Bezpieczeństwa Państwa”, tradycyjnie połączonych z międzynarodową konferencją policyjną. Tym razem konferowano na temat: „Systemy bezpieczeństwa imprez masowych”, co wprost nawiązuje do zbliżającego się wielkimi krokami Euro 2012
Policyjne biennale już drugi raz organizowały, wespół z KGP, Targi Gdańskie SA – a odbywało się ono w centrum wystawienniczym na warszawskiej Woli. Choć budżety w „służbach” poobcinane, choć „kryzys huczy wkoło nas”, w imprezie wzięło udział sporo wystawców (aż 170 firm!) i wielu zwiedzających, pomimo zamkniętej formuły imprezy. A za dwa lata będzie ich jeszcze więcej, bo będziemy w przededniu Mistrzostw Europy w piłkę kopaną, co zapowiada wyjątkowo obfite żniwa na targach Europoltech 2011. Wszak wszyscy producenci krajowi i wielu zagranicznych znają polską urzędniczą specjalność zakupów odkładanych do kiedy się da. Japończycy mają swój system logistyki JIT (just-in-time), a my mamy system NOC (na-ostatnią-chwilę), a czasami także system NIC (tego się już nie rozwija, tylko rozumie wprost). Taka lokalna specyfika...
A na targach kilkunastu wystawców prezentowało fotoradary różnych generacji i różnego stopnia uciążliwości dla kierowców, bo rząd zapowiada skokowy wzrost ufotoradarzenia kraju. Jak to ujmował opozycyjny wówczas Donald Tusk? „-Tylko ktoś, kto sam nie ma prawa jazdy chciałby obstawiać drogi fotoradarami”, czy jakoś tak podobnie. Zobaczymy które urządzenia zostaną kupione, w każdym razie tak czy siak idą dla kierowców ciężkie czasy. Za to prawie w ogóle nie pokazywano już samochodów: Policja kupiła radiowozy KIA cee’d, więc konkurenci uznali sprawę za zamkniętą. Podczas tegorocznego Europoltechu odbył się pierwszy publiczny pokaz nowego umundurowania Policji, które ma zastąpić dotychczasowe, szaroniebieskie, kojarzące się z MO. Trzeba przyznać, że zaprezentowane ciemnogranatowe mundury są ładne, a podobno także wygodne i funkcjonalne (były już testowane przez policjantów w niektórych jednostkach). Kilka firm pokazywało nowoczesne umundurowanie taktyczne, a siedleckie przedsiębiorstwo Setar także rekonstrukcje przedwojennych mundurów policyjnych, Straży Więziennej i Granicznej. Każdy mógł się więc ustroić wedle upodobań i potrzeb.
A na targach kilkunastu wystawców prezentowało fotoradary różnych generacji i różnego stopnia uciążliwości dla kierowców, bo rząd zapowiada skokowy wzrost ufotoradarzenia kraju. Jak to ujmował opozycyjny wówczas Donald Tusk? „-Tylko ktoś, kto sam nie ma prawa jazdy chciałby obstawiać drogi fotoradarami”, czy jakoś tak podobnie. Zobaczymy które urządzenia zostaną kupione, w każdym razie tak czy siak idą dla kierowców ciężkie czasy. Za to prawie w ogóle nie pokazywano już samochodów: Policja kupiła radiowozy KIA cee’d, więc konkurenci uznali sprawę za zamkniętą. Podczas tegorocznego Europoltechu odbył się pierwszy publiczny pokaz nowego umundurowania Policji, które ma zastąpić dotychczasowe, szaroniebieskie, kojarzące się z MO. Trzeba przyznać, że zaprezentowane ciemnogranatowe mundury są ładne, a podobno także wygodne i funkcjonalne (były już testowane przez policjantów w niektórych jednostkach). Kilka firm pokazywało nowoczesne umundurowanie taktyczne, a siedleckie przedsiębiorstwo Setar także rekonstrukcje przedwojennych mundurów policyjnych, Straży Więziennej i Granicznej. Każdy mógł się więc ustroić wedle upodobań i potrzeb.
Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 5/2009