Piąta edycja Grotowiska, nowa odsłona Grota

Mariusz Cielma

Piąty już raz Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej wspólnie z Fabryką Broni „Łucznik”-Radom zorganizowały Grotowisko. Chociaż formuła wydarzenia mającego w tym roku miejsce w dniach 14-15 czerwca br. pozostaje niezmienna, możemy je podzielić na konferencję oraz zawody strzeleckie, a jego osią zainteresowania pozostaje rodzina karabinków Grot (czy szerzej Modułowego Systemu Broni Strzeleckiej, MSBS), to w praktyce sięga ona coraz głębiej w kolejne obszary wymiany doświadczeń, prezentacji sprzętu i wyposażenia, umiejętności, czy wymiany opinii. Można to było zobaczyć także w tym roku. Niezmiennie jednak Grotowisko pozostaje jednym z tych wydarzeń, w których udało się połączyć wysiłek i wspólny interes, wojska oraz dostawcy uzbrojenia.  

Zasadniczy cel przyświęcający Grotowisku pozostaje niezmienny i jest podkreślany przez organizatorów. Chodzi o sam karabinek Grot, reprezentowany obecnie w Siłach Zbrojnych RP przez blisko 170 tysięcy egzemplarzy, przede wszystkim w wersji A2 (wojskowym pozostało jeszcze ok. 25 tysięcy Grotów A1). A będzie ich więcej, bowiem liczba zakontraktowanych na ten moment egzemplarzy sięga 256 tysięcy. Ten pułap powinniśmy osiągnąć w 2026 roku (trzeba przy tym pamiętać o donacji dla Ukrainy). Grot jest także najbardziej namacalnym elementem prowadzonej w armii operacji „Szpej”, czyli programu związanego z poprawą wyposażenia i uzbrojenia polskiego żołnierza. Wydarzenie poświęcone broni strzeleckiej jest również o tyle istotne, bowiem dotyka każdego wojskowego. Taki czy inny model lub typ broni przypisany mają wszyscy w mundurze.

Grotowisko tradycyjnie już odbyło się w Zegrzu, gdzie mieści się Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej (i podległe mu jednostki, w tym batalion dowodzenia oraz Szkoła Podoficerska „Sonda”), a także Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki. Od 2022 roku WOT wskazany został jako instytucja ekspercka dla MSBS, stąd i jego rola inicjatorska do zarządzania przebiegiem procesu zbierania oraz wdrażania doświadczeń w zakresie wojskowej eksploatacji karabinka. Zaczynano od wersji A0, potem była A1, a obecnie wytwarzana jest A2. Poszerza się także wachlarz użytkowanych rodzajów Grota. Co trochę może zaskakiwać, pierwszym był karabinek reprezentacyjny, potem szturmowy w układzie klasycznym, a w 2024 roku przekazano do Wojska Polskiego partię 250 sztuk Grotów wyborowych (Grot 762N). Kluczowy „breaking news” z piątej edycji Grotowiska przekazał dowódca WOT, generał brygady Krzysztof Stańczyk, informując, że najprawdopodobniej w przyszłym roku do armii trafi Grot w odmianie subkarabinka (z lufą 10,5 w miejsce standardowej 16 cali), początkowo reprezentującego standard A2, docelowo A3. Jak tłumaczył oficer, otrzymać go mają np. pododdziały dowodzenia, logistyczne, saperów, artylerii czy kierowcy pojazdów. Mowa więc przede wszystkim o żołnierzach wspierających i zabezpieczających Siły Zbrojne. Na taki krok stosowne zgody miały już wyrazić odpowiednie komórki w Sztabie Generalnym WP i Agencji Uzbrojenia, a na tym etapie zbierane jest zapotrzebowanie ilościowe w skali wojska. Generał Stańczyk szacuje, że co czwarty Grot w wojsku mógłby być wesją z krótszą lufą. Pozyskanie subkarabinka planowane jest w ramach podpisywania aneksów do już istniejących umów zakupowych z FB „Łucznik”-Radom.

Dopracowany Grot A3

Również w przyszłym roku możemy spodziewać się dostaw do wojska karabinka Grot w najnowszej wersji A3. Jego pierwsza publiczna prezentacja odbyła się podczas ubiegłorocznej edycji Grotowiska. Jak z kolei przedstawiał prezes radomskiej spółki, Seweryn Figurski, obecnie broń została dopracowana, zatwierdzono program badań dla A3, powstają karabinki prototypowe do ich przeprowadzenia. Po pozytywnym zakończeniu badań i przygotowaniu odpowiedniej fabrycznej dokumentacji, można spodziewać się podjęcia produkcji seryjnej takiego karabinka w pierwszym kwartale 2026 roku. Warto zaznaczyć, że obowiązująca wieloletnia umowa ze Skarbem Państwa pozwalać ma na zastąpienie przy realizacji kontraktu wersji A2 najnowszą A3.

Przypomnieć w tym miejscu wypada podstawowe wyróżniki Grota A3. Do nich należy zaliczyć postulowaną od dawna krótszą lufę o długości 14,5 cala (w miejsce 16-calowej), dłuższą kolbę w poszechnie znanym systemie AR-15 (o większej regulacji), zastosowanie bardziej trwałych powłok, nakręcane na gwint AR urządzenie wylotowe, zaproponowano również zmiany w pozycjach przełącznika rodzajów ognia, mniejszy obwód łoża (dla poprawy komfortu w operowaniu karabinkiem), nowy zespół popychacza ułatwiający demontaż broni, nowy napinacz z wewnętrzną zapadką (minimalizować ma otwór, przez który mogą dostawać się nieczystości), zmiany w samym suwadle (dpracowanie szczelności przed piachem, pyłem itp.), regulator gazowy otrzymać ma zatrzask, istnieć będzie możliwość stosowania magazynków Magpol P-Mag 3, a także pojawiły się nowe rozwiązania związane z gniazdem pasa QD. Pomimo odmiennej lufy i kolby nie zmienia się w stosunku do A2 długość karabinka A3, co ciekawe, będzie on również lżejszy o blisko 300 gramów, do masy ok. 3,4 kg.

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 6/2025