Pancerne nowości MSPO 2016
Damian Ratka
Wojskowe targi w dużej mierze postrzegamy poprzez obecność nowości z zakresu ciężkiej techniki pancernej. Tak było również w tegorocznej edycji MSPO. Pokazano między innymi demonstratory czołgów Leopard 2PL i PT-16, ale to nie wszystko.
Nowa jakość Leopardów
Prawdopodobnie najbardziej oczekiwaną premierą tegorocznego MSPO, była prezentacja modernizacji użytkowanych przez Siłach Zbrojnych RP w liczbie 142 egzemplarzy czołgów Leopard 2A4. Modernizacja określana od kilku już lat, a zaakceptowana w końcu ubiegłego roku, mianem Leopard 2PL, skupia się głównie na wymianie kamery termowizyjnej celownika działonowego EMES-15 z oryginalnej WBG-X na polskiej konstrukcji urządzenie PCO KLW-1 Asteria (tzw. III generacja, pracująca w paśmie 7,7-9,3 μm z matrycą o rozdzielczości 640x512 pikseli, 2x i 4x zoom cyfrowy), podobnie panoramiczny przyrząd obserwacyjno-celowniczy PERI-R17A1 zostanie zastąpiony nowym PERI-R17A3L4 (także otrzyma kamerę KLW-1), ponadto kierowca, podobnie jak w wozach wersji A5 i nowszych, będzie miał do dyspozycji kamerę do jazdy na biegu wstecznym KDN-1T. Hydrauliczne napędy wieży i mechanizmu podniesienia armaty oraz system stabilizacji zmienione zostaną na wydajniejsze i bezpieczniejsze rozwiązania elektryczne. Z kolei na stanowisku dowódcy czołgu pojawi się wielofunkcyjny wyświetlacz zdolny współpracować zarówno ze zmodernizowanym celownikiem EMES-15 jak i przyrządem PERI-R17A3L4, posłuży również do prowadzenia diagnostyki systemów pojazdu.
Siła ognia Leoparda zostanie zwiększona poprzez modyfikację armaty Rh120/L44 celem bezpiecznego dla załogi użycia nowej amunicji APFSDS typu Rheinmetall DM53 i DM63 oraz programowalnej amunicji odłamkowo-burzącej typu DM11, w tym wypadku wymagane są będą modyfikacje SKO czołgu. Amunicja odłamkowo-burząca o charakterystykach jak DM11 staje się w armiach świata coraz bardziej popularna jako wielozadaniowy środek rażący, pozwala bowiem skutecznie neutralizować siłę żywą ukrytą za przeszkodami terenowymi czy w polowych umocnieniach. Umożliwia również rażenie celi lekko opancerzonych, jak większość typów kołowych i gąsienicowych transporterów opancerzonych czy bojowych wozów piechoty. W sytuacji kryzysowej wykonane modyfikacje armaty i SKO pozwolą także na skorzystanie z zasobów nowoczesnej amunicji czołgowej użytkowanej przez naszych sojuszników.
Ochrona czołgu Leopard 2A4 zostanie poprawiona poprzez montaż dodatkowego opancerzenia wieży będącego wariantem rodziny opancerzenia typu AMAP (Advanced Modular Armor Protection) firmy IBD Deisenroth, obecnie należącej do firmy Rheinmetall. Wedle przedstawicieli przemysłu, wieża z takim dodatkowym opancerzeniem osiągnie poziom ochrony nie gorszy niż wieża czołgu Leopard 2A5, a być może poprawić jeszcze te parametry, chociaż trudno obecnie napisać coś jednoznacznego. Istotnie grubość modułów pancerza dodatkowego jest imponująca, ale trzeba pamiętać że nie wymieniono wkładów zasadniczego pancerza specjalnego, a co więcej mamy w wypadku wozu „PL” do czynienia z dość poważnymi ograniczeniami masy pojazdu, nasuwa się zatem pytanie, jakie ostatecznie będą parametry modułów pancerza dodatkowego.
Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 10/2016