Ostatni rajder
Wojciech Holicki
Ostatni rajder
W ciągu czterech miesięcy swojego drugiego rejsu, poczynając od listopada 1916 roku, kajzerowski krążownik pomocniczy Möwe zapisał na swoim koncie 25 statków. Jeden z nich, brytyjski Yarrowdale, był jednostką nową i wiózł tak cenny ładunek, że został obsadzony załogą pryzową i wysłany do Niemiec. Gdy dotarł tam, natychmiast postanowiono zamienić go w kolejnego zamaskowanego rajdera i w połowie marca 1917 roku jako Leopard wyruszył w pierwszy rejs bojowy. W tym samym czasie zdobywca Yarrowdale’a był już w drodze powrotnej i obaj korsarze musieli pokonać brytyjską blokadę morską. Udało się tylko jednemu.
Zbudowany w 1912 roku w stoczni W. Dobson and Co. w Newcastle-on-Tyne i należący do armatora Mackill Steam Ship Co. Ltd. z Glasgow frachtowiec Yarrowdale miał pojemność 4652 BRT i maszynę parową potrójnego rozprężania o mocy 4200 KM zasilaną z dwóch kotłów typu szkockiego (cylindrycznych), dzięki czemu mógł maksymalnie rozwinąć prędkość 13 w. Wyczarterowany przez francuskie ministerstwo transportu wojennego wyszedł 4 grudnia 1916 roku w rejs z Nowego
Jorku do Hawru, mając 50-osobową załogę, a w ładowniach 3400 t odlewów stalowych na skorupy pocisków, 32 725 zwojów drutu kolczastego, 6266 skrzyń nabojów karabinowych, wiele ton mięsa, 1700 skrzyń różnego rodzaju towarów oraz 114 ciężarówek (te były przeznaczone dla armii rosyjskiej). Łupem Möwe padł 11 grudnia, gdy znajdował się 540 Mm na południowy wschód od przylądka Race (Nowa Fundlandia). Gdy dowódca rajdera, kmdr ppor. hr. Nikolaus zu Dohna Schlodien, zorientował się, jak cenna jest zdobycz, postanowił upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i następnego dnia na pryzie znalazła się większość jego przymusowych „pasażerów”: siedmiu kapitanów, 73 oficerów oraz 428 marynarzy (w tym 143 obywateli państw neutralnych). Yarrowdale, pod komendą mającego do dyspozycji 16 uzbrojonych ludzi por. Reinholda Badewitza, bez problemów pokonał linię blokady i dotarł na Morze Północne, a potem do Świnoujścia (zawinął tam 31 grudnia). W porcie kapitan William Buyers oraz 15 członków jego załogi zostało internowanych, natomiast 21, w tym trzech Amerykanów, zwolniono. Niemcy szybko przystąpili do pracy nad przystosowaniem zdobyczy do nowej roli – prowadziła je kilońska Kaiserliche Werft. Kadłub Yarrowdale’a podzielony był na siedem przedziałów wodoszczelnych, mocno rozbudowano zasobnie węglowe oraz pomieszczenia załogowe i magazynowe. Uzbrojenie nowego krążownika pomocniczego utworzyło pięć starannie zamaskowanych armat kal. 150 mm L/40, cztery kal. 88 mm L/45 i dwie podwodne stałe wyrzutnie torpedowe kal. 500 mm. 19 stycznia dowódcą Leoparda, bo taką nazwę mu nadano, został 35-letni, pochodzący z Drezna kmdr ppor. Hans von Laffert, któremu oddano pod komendę 15 oficerów (w tym Badewitza) oraz 302 marynarzy i podoficerów. Przydzielonym mu przez sztab kajzerowskiej admiralicji rejonem operacyjnym były wody u ujścia La Platy i wokół Przylądka Dobrej Nadziei, przez które przebiegały szlaki zbożowe, ożywające od połowy marca każdego roku. Po zadaniu żegludze nieprzyjaciela jak największych strat Leopard miał zawinąć do któregoś z portów w Argentynie, Brazylii lub Chile i tam dać się internować, bo uznano, że jego powrót do Niemiec będzie niemożliwy.
Jorku do Hawru, mając 50-osobową załogę, a w ładowniach 3400 t odlewów stalowych na skorupy pocisków, 32 725 zwojów drutu kolczastego, 6266 skrzyń nabojów karabinowych, wiele ton mięsa, 1700 skrzyń różnego rodzaju towarów oraz 114 ciężarówek (te były przeznaczone dla armii rosyjskiej). Łupem Möwe padł 11 grudnia, gdy znajdował się 540 Mm na południowy wschód od przylądka Race (Nowa Fundlandia). Gdy dowódca rajdera, kmdr ppor. hr. Nikolaus zu Dohna Schlodien, zorientował się, jak cenna jest zdobycz, postanowił upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i następnego dnia na pryzie znalazła się większość jego przymusowych „pasażerów”: siedmiu kapitanów, 73 oficerów oraz 428 marynarzy (w tym 143 obywateli państw neutralnych). Yarrowdale, pod komendą mającego do dyspozycji 16 uzbrojonych ludzi por. Reinholda Badewitza, bez problemów pokonał linię blokady i dotarł na Morze Północne, a potem do Świnoujścia (zawinął tam 31 grudnia). W porcie kapitan William Buyers oraz 15 członków jego załogi zostało internowanych, natomiast 21, w tym trzech Amerykanów, zwolniono. Niemcy szybko przystąpili do pracy nad przystosowaniem zdobyczy do nowej roli – prowadziła je kilońska Kaiserliche Werft. Kadłub Yarrowdale’a podzielony był na siedem przedziałów wodoszczelnych, mocno rozbudowano zasobnie węglowe oraz pomieszczenia załogowe i magazynowe. Uzbrojenie nowego krążownika pomocniczego utworzyło pięć starannie zamaskowanych armat kal. 150 mm L/40, cztery kal. 88 mm L/45 i dwie podwodne stałe wyrzutnie torpedowe kal. 500 mm. 19 stycznia dowódcą Leoparda, bo taką nazwę mu nadano, został 35-letni, pochodzący z Drezna kmdr ppor. Hans von Laffert, któremu oddano pod komendę 15 oficerów (w tym Badewitza) oraz 302 marynarzy i podoficerów. Przydzielonym mu przez sztab kajzerowskiej admiralicji rejonem operacyjnym były wody u ujścia La Platy i wokół Przylądka Dobrej Nadziei, przez które przebiegały szlaki zbożowe, ożywające od połowy marca każdego roku. Po zadaniu żegludze nieprzyjaciela jak największych strat Leopard miał zawinąć do któregoś z portów w Argentynie, Brazylii lub Chile i tam dać się internować, bo uznano, że jego powrót do Niemiec będzie niemożliwy.
Pełna wersja artykułu w magazynie MSiO 12/2009