Od Nautilusa do pierwszej serii
Łukasz Pacholski
Pół wieku napędu atomowego
Od Nautilusa do pierwszej serii
W bieżącym roku obchodzimy 55. rocznicę wprowadzenia do służby pierwszego okrętu podwodnego z napędem atomowym – USS Nautilus. Była to rewolucyjna jednostka, dysponująca niespotykanymi możliwościami, która w szeregach US Navy jedynie uzupełniła okręty z napędem konwencjonalnym. Dziś, z perspektywy czasu, trudno wyobrazić sobie działania marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych bez atomowych okrętów podwodnych.
Na początku 1939 roku zainteresowanie amerykańskich oficerów i decydentów alternatywnym systemem napędowym dla okrętów podwodnych przykuła energia atomowa. W pierwszym spotkaniu, które odbyło się 17 marca tego roku w budynku Departamentu Marynarki w Waszyngtonie, uczestniczyli: dr George Pegram – jeden z czołowych fizyków amerykańskich z Uniwersytetu Columbia, wadm. Harold G. Bowen – szef Biura ds. Systemów Napędowych, dr Enrico Fermi – specjalista w dziedzinie energii atomowej, kmdr Hollis Cooley – szef Laboratorium Rozwojowego Marynarki oraz dr Ross Gunn – fizyk z tegoż Laboratorium. W czasie spotkania omówiono możliwość wykorzystania reakcji łańcuchowej materiałów promieniotwórczych do stworzenia nowych rodzajów broni. Trzy dni później zaprezentowano koncepcję ich zastosowania do napędu okrętów podwodnych. W toku dyskusji przyznano, że teoretycznie jest ona możliwa w realizacji, ale na razie stanowi wizję odległej przyszłości. Namacalnym owocem spotkania było przyznanie przez Bowena kwoty 1500 USD, którą miało pochłonąć rozpoczęcie prac nad zagadnieniami związanymi z reakcją jądrową. Były to pierwsze środki przeznaczone na ten cel przez rząd Stanów Zjednoczonych.
Pełna wersja artykułu w magazynie MSiO 6/2009