Morska Jednostka Rakietowa
Tomasz Grotnik
7 stycznia 2015 r. 3. Flotylla Okrętów zainaugurowała nowy rok szkoleniowy. Po raz pierwszy w historii uroczystość odbyła się poza Portem Wojennym w Gdyni-Oksywiu. Na jej miejsce wybrano najnowszą jednostkę Marynarki Wojennej, która wchodzi właśnie w skład gdyńskiej flotylli i bazuje w Siemirowicach.
W lipcu ub.r. Inspektorat Uzbrojenia rozpoczął negocjacje z jednym dostawcą – Kongsberg Defence Systems, dotyczące pozyskania drugiego nadbrzeżnego dywizjonu rakietowego z pociskami przeciwokrętowymi NSM dla Marynarki Wojennej. Zakończono je 29 października, po czym kontynuowano rozmowy dotyczące ceny i towarzyszących umów offsetowych, sfinalizowane 9 grudnia. Otworzyło to drogę do zawarcia 19 grudnia ub.r. przez MON i norweską spółkę umowy na dostawę 24 rakiet i 23 pojazdów specjalnych (szczegóły w NTW 1/2015).
Tymczasem, na mocy decyzji nr Z-25/Org/P1 MON z 28 kwietnia 2014 r., z dniem 31 grudnia 2014 r. rozformowano Nadbrzeżny Dywizjon Rakietowy, a na jego bazie sformowano Morską Jednostkę Rakietową (jej numer pozostał bez zmian – JW 4498), podporządkowaną 3. FO w Gdyni. MJR stacjonuje na terenie 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Siemirowicach. Jej dowódcą, na mocy decyzji nr 2583/MON, został z dniem 1 grudnia 2014 r. kmdr Roman Bubel. Wcześniej był on m.in. szefem Szefostwa Obrony Przeciwlotniczej i Artylerii Rakietowej w rozformowanym Dowództwie Marynarki Wojennej, a bezpośrednio przed przejęciem MJR – szefem Oddziału Obrony Powietrznej w Centrum Operacji Morskich – Dowództwie Komponentu Morskiego w Gdyni. Dotychczasowy dowódca NDR, kmdr por. Cezary Drewniak, został szefem Sztabu MJR.
Do zasadniczych zadań nowej jednostki bojowej polskiej floty należy:
- osłona portów wojennych, punktów bazowania, ważnych obiektów wojskowych i przemysłowych rozmieszczonych na wybrzeżu przed uderzeniami nawodnych sił okrętowych przeciwnika;
- wykonywanie uderzeń na zgrupowania nawodnych sił okrętowych przeciwnika;
- osłona i wsparcie własnych sił okrętowych, prowadzących działania w rejonach przybrzeżnych;
- osłona rejonów załadowania, formowania i przejścia własnych sił okrętowych;
- osłona własnych pól minowych w strefie ognia;
- osłona przybrzeżnych linii komunikacyjnych;
- wsparcie działań Wojsk Lądowych w pasie nadmorskim przed uderzeniami nawodnych sił okrętowych przeciwnika;
- niszczenie desantu morskiego przeciwnika we współdziałaniu z siłami okrętowymi MW, siłami uderzeniowymi Sił Powietrznych i Wojsk Lądowych;
- wykonywanie uderzeń rakietowych na rejony bazowania nawodnych sił okrętowych i obiekty lądowe przeciwnika (w ograniczonym zakresie).
Struktura, sprzęt, dostawy
Dotychczasową strukturę NDR tworzoną przez: dowództwo, sztab, dwie baterie rakietowe, baterię przeciwlotniczą oraz kompanię logistyczną, poszerzono i obecnie MJR to jednostka o strukturze pułku, w skład której wchodzą: dowództwo, sztab, 1. dywizjon ogniowy, 2. dywizjon ogniowy i dywizjon zabezpieczenia. Każdy z modułów bojowych obu dywizjonów MJR składa się ze: stanowiska dowodzenia (wozu dowodzenia dowódcy dywizjonu), dwóch grup bojowych (po trzy wyrzutnie samobieżne), plutonu przeciwlotniczego, grupy ewakuacji medycznej i plutonu logistycznego.
Liczba i rodzaje zakupionych w grudniu ub.r. wozów wskazują, że w stosunku do pierwotnej postaci jednostki nie wprowadzono istotnych zmian – w zasadzie rozbudowano istniejącą strukturę. Niemniej wśród wspomnianych 23 nowych pojazdów nie ma stacji radiolokacyjnych TRS-15C Odra-C, są za to dwa „nadprogramowe” pojazdy – wóz dowodzenia i mobilne centrum łączności. Pierwszy z nich przeznaczony jest dla dowódcy jednostki, drugi zaś dla dowódcy 2. dywizjonu ogniowego. Według informacji pozyskanych z Inspektoratu Uzbrojenia już znajdujące się w służbie dwa radary TRS-15C miałyby zostać podzielone pomiędzy oba dywizjony ogniowe, inne źródła twierdzą z kolei, że jednak planowane jest pozyskanie dwóch kolejnych stacji tego typu w ramach umowy z PIT-RADWAR S.A. na osiem stacji rodziny TRS-15 dla SZ RP, zawartej jeszcze w grudniu 2013 r. Wówczas każda z grup bojowych (baterii startowych) obu dywizjonów dysponowałaby własnym radiolokacyjnym źródłem wykrywania i wskazywania celów. Oprócz nich na każdym poziomie dowodzenia – jednostki, dywizjonu, czy grupy bojowej zastosowano rozbudowane środki łączności: satelitarnej, radiowej (KF, UKF, IP), radioliniowej, przewodowej, w tym także łącza transmisji danych standardu Link 11A/B i Link 16. Pozwolą one na przekazywanie informacji i transmisję danych cyfrowych o obiektach ataku z innych, oddalonych ośrodków rozpoznania i dowodzenia.
Nowością jest zgrupowanie baterii przeciwlotniczej i kompanii logistycznej w osobnym, trzecim pododdziale – dywizjonie zabezpieczenia. W skład tej pierwszej wchodzą: wóz dowodzenia baterii WD-2001 Rega-1, stacja radiolokacyjna średniego zasięgu N-22-N(3D) i 23 mm armaty ciągnione ZU-23-2 oraz przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Grom. W kontekście obrony przeciwlotniczej MJR pojawia się kwestia wyposażenia jej baterii przeciwlotniczej w jednostkę ogniową systemu rakietowego krótkiego zasięgu (SHORAD), mającego być pozyskanym w ramach programu Narew. Na razie nie przewiduje się jej bezpośredniego włączenia do nowo powstałej jednostki, natomiast jednostki ogniowe zestawu Narew zapewne pojawią się docelowo w 8. i 9. dywizjonach przeciwlotniczych MW, do zadań których należy m.in. osłona MJR.
Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 2/2015