Modernizacja techniczna polskiego lotnictwa wojskowego w latach 2024–2025

Marcin Strembski

Od ponad trzech lat trwa przyspieszona transformacja Sil Zbrojnych RP, która jest wymuszona gwałtownie pogarszającą się sytuacją bezpieczeństwa w Europie. Od jesieni 2024 roku, kiedy zakończyliśmy poprzednią część niniejszego cyklu, ogólne kierunki w zakresie pozyskiwania sprzętu lotniczego zostały utrzymane. O ile sprawy lotnictwa bojowego toczą się dawno ustalonym torem, to największe zmiany dotyczyły floty śmigłowcowej oraz kompleksowego podejścia do spraw rozpoznania satelitarnego. Dokonano również dużych zakupów uzbrojenia lotniczego.

Postępy przy F-35A

Najważniejszym przedsięwzięciem modernizacyjnym Sił Powietrznych w zakresie sprzętu lotniczego wciąż pozostaje program „Harpia”, czyli pozyskanie 32 wielozadaniowych samolotów bojowych Lockheed Martin F-35A Lightning II. Na postawie zawartej 31 stycznia 2020 roku umowy Polska otrzyma 32 egz. F-35A z wyposażeniem TR-3 (Technology Refresh 3) i w standardzie Block 4.

Do oblotu pierwszego polskiego F-35A doszło 2 grudnia 2024 roku. Co ciekawe, jako pierwszy wzbił się w powietrze egzemplarz AZ-02 nr ewid. 3502, czyli druga z ukończonych dla Polski maszyn. Pierwszym samolotem wyprodukowanym dla naszego kraju był bowiem egzemplarz AZ-01 nr ewid. 3501. Maszyna ta była przedmiotem prezentacji dla przedstawicieli polskiego resortu obrony i wojska, która miała miejsce 28 sierpnia 2024 roku.

Do połowy 2025 roku Polska odebrała cztery pierwsze F-35A, a do końca roku planowane jest odebranie dwóch kolejnych. Osiem pierwszych wyprodukowanych dla Polski samolotów będzie początkowo stacjonować w bazie Ebbing ANGB (Air National Guard Base) w stanie Arkansas, gdzie odbywa się szkolenie polskich pilotów. Tam 31 stycznia 2025 roku odbył się pierwszy lot polskiego pilota za sterami polskiego F-35A. 6 marca polski pilot samolotu F-35A po raz pierwszy przeprowadził procedurę tankowania paliwa w powietrzu z tankowca KC-135.

Przylot pierwszych Lightningów II do Polski został przesunięty ze stycznia na połowę 2026 roku. Na przyszły rok zaplanowano dostawę 14 egz. Jako pierwsza otrzyma je baza w Łasku, a od stycznia następnego roku maszyny mają trafiać również do Świdwina.

Kolejne eskadry bojowe?

W Agencji Uzbrojenia wciąż trwa definiowanie wymagań w zakresie potencjalnego nabycia 32 samolotów wielozadaniowych, które miałyby cechy pozwalające im pełnić funkcję myśliwców przewagi powietrznej, tj. o wysokich osiągach dynamicznych. Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że do walki o ten kontrakt staną trzy konstrukcje. Boeing proponuje gruntownie zmodernizowanego F-15EX Eagle II. Drugim konkurentem jest europejski Eurofighter Typhoon, który jest ciągle rozwijany i zamawiany także przez kraje użytkujące lub zamierzające posiadać F-35. Alternatywnym rozwiązaniem jest zakup kolejnej partii samolotów F-35A, co pozwoliłby zachować największą spójność w ramach floty Sił Powietrznych.

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 9/2025