Modernizacja lotnictwa wojskowego Malezji

Modernizacja lotnictwa wojskowego Malezji

Leszek A. Wieliczko

 

Siły Zbrojne Malezji od dekad borykają się z niedostatecznym finansowaniem, co wpływa na opóźnienie w realizacji lub nawet rezygnację z wielu lotniczych programów modernizacyjnych. Najbardziej jaskrawym, ale nie jedynym przykładem są nowe wielozadaniowe samoloty bojowe, o których mowa już od 2009 roku jako o jednym z priorytetów, a których zakup zaplanowano dopiero na przyszłą dekadę. Zapewne właśnie z przyczyn finansowych zaprezentowany w 2018 roku przez Siły Powietrzne Malezji plan modernizacji ma termin realizacji wyznaczony dopiero na 2055 rok!

Położona w Azji Południowo-Wschodniej Malezja utrzymuje poprawne lub nawet przyjazne stosunki z sąsiadami i nie ma wrogów w najbliższym otoczeniu. Największymi zagrożeniami dla spokoju i bezpieczeństwa w kraju oraz regionie są obecnie terroryzm i piractwo morskie. Dobitnie pokazały to wydarzenia w stanie Sabah na Borneo na początku 2013 roku, gdy Malezyjskie Siły Zbrojne (malaj. Angkatan Tentera Malaysia, ATM; ang. Malaysian Armed Forces, MAF) z niemałym trudem poradziły sobie z atakiem ekstremistycznych filipińskich bojówek. Do tego dochodzi wciąż nieuregulowana kwestia przynależności państwowej Wysp Spratly na Morzu Południowochińskim. Do administrowania całością lub częścią z nich roszczą sobie prawa Chiny, Tajwan, Wietnam, Filipiny, Brunei i Malezja. Co więcej, Chiny uznają niemal cały obszar Morza Południowochińskiego za swoje wody. Ich granicę określa tzw. linia dziewięciu kresek, wyznaczona przez Pekin jednostronnie wbrew międzynarodowym konwencjom. Narusza ona wody terytorialne kilku państw leżących nad Morzem Południowochińskim, w tym Malezji koło Borneo, co oczywiście budzi ich zdecydowany sprzeciw i może w przyszłości stanowić zarzewie konfliktu zbrojnego.

Siły Powietrzne

Królewskie Malezyjskie Siły Powietrzne (Tentera Udara Diraja Malaysia, TUDM; Royal Malaysian Air Force, RMAF) pozyskały w minionej dekadzie samoloty transportowe A400M, dodatkowe samoloty szkolno-treningowe PC-7 Mk II oraz śmigłowce EC725 i EC120. Ponadto przeprowadzono modernizację myśliwców F/A-18D. W ostatnich kilku latach pozyskano samoloty obserwacyjne morskie CN235-220MSA, a także zainicjowano programy zakupu morskich samolotów patrolowych ATR 72MP, lekkich samolotów bojowych i szkolenia zaawansowanego FA-50 oraz bezzałogowych statków powietrznych (BSP) Anka-S. Wycofano natomiast ze służby śmigłowce S-61A-4, co stworzyło lukę w wyposażeniu, którą załatano tylko doraźnie i częściowo poprzez dzierżawę lekkich AW139. Program pozyskania wielozadaniowych samolotów bojowych, choć planowany już od kilkunastu lat i uważany za jeden z priorytetów, przesunięto natomiast na przyszłą dekadę.

W sierpniu 2018 roku dowódca TUDM przedstawił publicznie plan rozbudowy zdolności w perspektywie 2055 roku (Capability Development Plan 2055, CAP55). Jego główne cele to zwiększenie zdolności taktycznych, operacyjnych i strategicznych, zwiększenie efektywności i elastyczności działania oraz zmniejszenie kosztów funkcjonowania Sił Powietrznych. Właściwie jest to bardziej ogólna wizja niż szczegółowy plan, nie podano bowiem niemal żadnych dat realizacji poszczególnych etapów (elementów), liczby statków powietrznych ani budżetu. Tym niemniej daje pogląd na planowane programy modernizacyjne. Zdziwienie budzi natomiast tak odległa perspektywa czasowa – za ponad 30 lat świat może wyglądać całkiem inaczej! Najwyraźniej TUDM uznały, że przy tak skromnym finansowaniu nie są w stanie wcześniej osiągnąć założonych celów.

W planie założono, że pięć eksploatowanych wówczas typów odrzutowych samolotów bojowych i szkolno-treningowych – Su-30MKM, MiG-29N/NUB, F/A-18D, Hawk Mk 108/208 i MB.339CM – zostanie zastąpionych tylko dwoma typami. Będą to wielozadaniowe samoloty bojowe (Multi-Role Combat Aircraft, MRCA) oraz samoloty szkolenia zaawansowanego (Fighter Lead-In Trainer, FLIT) i lekkie bojowe (Light Combat Aircraft, LCA). MRCA mają stanowić wyposażenie dwóch eskadr, a FLIT/LCA trzech, co oznacza najprawdopodobniej odpowiednio 36 i 54 egz. (po 18 egz. w eskadrze).

Najmłodszymi myśliwcami TUDM są rosyjskie dwumiejscowe Su-30MKM. Samoloty bazują na płatowcu i zespole napędowym Su-30MKI dla Indii, ale mają awionikę, wyposażenie i systemy samoobrony rosyjskiej, francuskiej i szwedzkiej produkcji, zamiast izraelskiej i indyjskiej. Umowę o wartości około 900 mln USD na zakup 18 egz. podpisano 5 sierpnia 2003 roku. Samoloty zostały dostarczone do Malezji między czerwcem 2007 a sierpniem 2009 roku i przez kilka lat były to podstawowe myśliwce TUDM. W lipcu 2018 roku minister obrony Malezji poinformował parlament, że w aktywnej służbie znajdują się jedynie cztery Su-30MKM, natomiast 12 egz. dostarczonych w latach 2007–2008 wymaga remontu głównego po osiągnięciu 10 lat eksploatacji, który z braku funduszy na ten cel oraz na wysyłkę samolotów do producenta nie został zrealizowany. W następnym roku granicę 10 lat eksploatacji osiągnęło także sześć maszyn dostarczonych w 2009 roku.

W tej sytuacji remont Su-30MKM powierzono malezyjskiej firmie Aerospace Technology Systems Corporation (ATSC), która zarządza centrum obsługi technicznej tych samolotów w bazie Gong Kedak. Wymagało to sporych inwestycji w niezbędne oprzyrządowanie i zakup części zamiennych. Zaproponowany przez ATSC program obejmuje remont płatowca i zespołu napędowego oraz ograniczoną modernizację awioniki i systemów uzbrojenia (dokładnego zakresu prac nie ujawniono), co ma pozwolić na eksploatację samolotów nawet do 2040 roku. Pierwszy, demonstracyjny egzemplarz Su-30MKM wyremontowany w ATSC zaprezentowano na wystawie LIMA (Langkawi International Maritime & Aerospace Exhibition) w marcu 2019 roku. Do końca 2021 roku wyremontowano co najmniej kilka kolejnych maszyn, ale aktualny stan programu nie jest oficjalnie znany.

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 1/2024

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter