Katastrofa malborskiego MiG-29
Dzisiaj o godzinie 1.57 w nocy we wsi Sakówko pod Pasłękiem rozbił się polski samolot MiG-29 należący do 22. BLT w Malborku. Pilot mimo katapultowania nie przeżył. Został znaleziony martwy w odległości 200 metrów od samolotu.
Tragicznie zmarły pilot posiadał 850 godzin wylatanych w powietrzu, w tym ponad 600 godzin na MiG-29, na których pełnił dyżury bojowe. Wielokrotnie brał udział w krajowych i międzynarodowych ćwiczeniach, otrzymując m.in. tytuł Pilota Roku 22. BLT. Zostawił żonę i dwójkę małych dzieci.
Utraconą maszyną jest samolot o numerze taktycznym 4103, który został pozyskany w 2003 roku z Niemiec. Wrak leżący w odległości około pół kilometra od zabudowań mieszkalnych ma całkowicie zniszczoną przednią część kadłuba wraz z kabiną pilota oraz wypalony rejon centropłata.
Okoliczności katastrofy bada Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Podjęto również decyzję o wstrzymaniu lotów wszystkich polskich MiG-ów-29 do czasu pierwszych ustaleń.
Obecnie w służbie Sił Powietrznych RP pozostaje 29 egzemplarzy samolotów MiG-29.
Tekst: Marcin Strembski
zdjęcie na górze: Radomil
zdjęcie po prawej: TVN24