Jesienne nowości w Semper Fi
Bartosz Szołucha
Od czasu do czasu nasi koledzy z Semper Fi zaskakują nas niespotykanymi nigdzie indziej konstrukcjami strzeleckimi. Nie inaczej było tym razem – mieliśmy okazję zapoznać się z dość rzadkimi w Polsce konstrukcjami strzeleckimi.
Ruger Precision Rifle Rimfire
Zacznijmy od najmniejszego kalibru, czyli od karabinka Ruger Precision Rifle Rimfire strzelającego amunicją bocznego zapłonu .22LR. Jest on zmniejszoną wersją karabinu wyborowego Ruger Precision Rifle drugiej generacji, oferowanego w kalibrach .308 Win i 6.5 Creedmoor. Marka znana, wręcz legendarna, więc nie ma większego sensu jej przedstawiać.
Karabin ma osadę wykonaną z nylonu wzmocnionego włóknem szklanym, zapewniającą odpowiednią sztywność konstrukcji. Standardowo wyposażony jest w szynę Picatinny na komorze zamkowej, aluminiowe 15-calowe łoże ze slotami montażowymi M-LOK osłaniające lufę o długości 18 cali wykonaną ze stali 1137 oraz kolbę o regulowanej długości i wysokości baki. Karabin zasilany jest z magazynków od popularnego Ruger 10/22 kalibru .22LR – mogą to być magazynki łukowe, które w stosunku do wielkości całego karabinu wyglądają dość filigranowo. Spust jest regulowany w zakresie 2,5 – 5 funtów.
Jak się strzela z Rugera? Świetnie. Spust pracuje niemal idealnie, odrzutu w zasadzie nie ma – do zabawy rewelacyjny!
Rainier Arms RUC MOD 3.5
Amerykańska firma Rainier Arms znana jest głównie jako dystrybutor broni strzeleckiej oraz akcesoriów, jednak od pewnego czasu rozwija dość mocno produkcję własnych modeli broni palnej, w tym całej rodziny karabinków opartych na układzie konstrukcyjnym AR-15, wykorzystujących komponenty bardzo wysokiej klasy.
Jedną z ciekawszych konstrukcji jest Rainier Arms RUC MOD 3.5 z tłokiem gazowym o regulowanym skoku wyprodukowanym przez Superlative Arms. Na strzelnicy do naszej dyspozycji był karabinek z lufą o długości 16 cali wykonaną ze stali chromowo-molibdenowej zabezpieczoną azotowaniem, zakończoną bardzo skutecznym urządzeniem wylotowym XTC 2.0. Niesamowity wygląd nadaje mu 16-calowe łoże Night Rail o futurystycznym designie ze slotami M-LOK i szkieletowej konstrukcji, co korzystnie wpływa na masę całkowitą broni oraz odprowadzanie ciepła. Karabinek bez magazynka ma masę 2976 g.
RUC MOD 3.5 standardowo został wyposażony w pakiet dodatków uznanych marek, jak mechanizm spustowy ALG QMS, chwyt pistoletowy Magpul MOE+, kolbę składaną B5 Systems Bravo osadzoną na 6-pozycyjnej buffer tube, metalowe przyrządy celownicze Magpul MBUS Pro, czy złączkę Fortis do mocowania pasa nośnego z zatrzaskami QD. Karabinek ma dodatkowo powiększoną dźwignię przeładowania Rainier Arms Avalanche MOD2, powiększone i obustronne dźwignie bezpiecznika o skoku 90 lub 45 stopni (lub przełącznika rodzaju ognia, gdyż Rainier Arms oferuje broń również w wersji samoczynno-samopowtarzalnej dla służb mundurowych).
Efektem jest rewelacyjny karabinek, z którym bez obaw można wystartować na zawodach – znikomy odrzut, gładka praca poszczególnych komponentów i bardzo dobrze pracujący spust (choć to tylko poprawiony MIL-SPEC).
Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 7-8/2018