Jelcz dla armii

 


Jarosław Brach


 


Jelcz dla armii


Przez blisko 40 lat istnienia fabryka w Jelczu, zwana wtedy Jelczańskimi Zakładami Samochodowymi, wytwarzała seryjnie jedynie szosowe i uterenowione ciężarówki w układach napędowych 4x2, 6x2 i 6x4 oraz miejskie, podmiejskie i turystyczne autobusy dużej pojemności. Niewiele ponad dekadę temu znalazła jednak nową specjalizację – ciężarówki wojskowe.
 
 

 

 

Sytuacja zaczęła się zmieniać po przełomie 1989-1990, gdy firma została zmuszona przez rynek do poszerzenia oferty i wejścia w całkowicie nowe dla siebie segmenty - przykładowo aut terenowych. Skorzystała na tym także Wojsko Polskie, które do początku lat 90. nie odbierała w Jelczu zmilitaryzowanych czy militarnych pojazdów, a jedynie pomalowane na barwy ochronne i w niewielkim stopniu dodatkowo wyposażone typowe odmiany cywilne. Pierwszą specjalizowaną, wojskową ciężarówką Jelcza stał się, pokazany w 1993 roku, ciągnik siodłowy C642D/1 BK, przygotowany do montażu za kabiną dystrybutora i wraz z 3-osiową naczepą cysterną z byłego Metalchemu Kościan, przeznaczony do przewozu paliwa na lotniskach. Rok później, na ówczesnych Międzynarodowych Targach Motoryzacji w Poznaniu, został zaprezentowany model P662D/1 6×6, wyróżniający się wysoką ładownością i wysoką dzielnością terenową. Model ten miał dla Jelcza znaczenie historyczne, gdyż był jego pierwszym, skierowanym później do produkcji seryjnej, autem o napędzie na wszystkie osie, w dodatku pierwszym od początku do końca opracowanym z myślą o siłach zbrojnych. Dzięki swym walorom, choć po wielu modernizacjach (m.in. militarna kabina 134WPP na miejsce zmilitaryzowanej cywilnej, coraz mocniejsze silniki – najpierw 320-konny Steyr, potem 345-konne IVECO Motors, teraz 352-konne IVECO FPT), P662D/1 6×6 jest sprzedawany do dzisiaj. Jego niezłe parametry sprawiły także, że dał on początek całkowicie nowej, wybitnie militarnej rodzinie samochodów. W 2000 roku powiększyła się ona o, wystawiane po raz pierwszy w maju na poznańskich targach motoryzacyjnych, większe niż odmiana bazowa 3-osiowe podwozie P662D.43 6×6 (wariant skrzyniowy nosi symbol S662D.43 6×6), które zaopatrzono w mocniejszy, 430-konny silnik IVECO Motors Cursor 10. To większe podwozie w prostej linii stanowiło podstawę do przygotowania kolejnych modeli – w 2001 roku 4-osiowego podwozia o powiększonej mobilności P862D.43 8×6 i w 2004 roku wybitnie specjalistycznego, cechującego się wysoką mobilnością taktyczną i opracowanego w ramach projektu Daglezja, 3-osiowego ciągnika siodłowego C662D.43 6x6.

Ciąg dalszy w numerze

 

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter