Inicjatywa prywatna czyli potrzeba matką wynalazku. Czołg piechoty Mark III Valentine
Zbigniew Lalak
Na rozwoju brytyjskich wojsk pancernych po I wojnie światowej silne piętno odcisnęła tzw. zasada 10 lat. Według Winstona Churchilla, który był uznawany za jej głównego twórcę, Imperium nie wejdzie w znaczący konflikt zbrojny na obszarze Europy przez okres wspomnianych 10 lat. Doktryna ta została sformułowana w 1919 roku i wszystkie rządy Jej Królewskiej Mości zgodnie wypełniały ją aż do 1932 roku. Jednak dopiero w lutym 1934 roku powołano podkomitet do spraw organizacji obrony, którego zadaniem było opracowanie 5-letniego planu modernizacji armii brytyjskiej.
Brytyjczycy byli pionierami w użyciu broni pancernej na polach I wojny światowej. W latach 1916-1918 wyprodukowano 2619 czołgów wszystkich typów, a o rozmachu w planowaniu wykorzystania czołgów mogą świadczyć dwa fakty. W czerwcu 1918 roku Churchill, który był ministrem uzbrojenia, stwierdził, że Tank Corps powinien dysponować co najmniej 7000 czołgów i w tym celu planowano uruchomienie fabryki czołgów w Chateauroux w centralnej Francji, w której miano produkować 1200 wozów miesięcznie. Zakłady nie zostały uruchomione do listopada 1918 roku i plany te zarzucono. Po zakończeniu wojny ze względu na cięcia budżetowe znacznie ograniczono wydatki na zakupy nowego sprzętu (dotyczyło to również lotnictwa, choć w mniejszym stopniu). Produkcją czołgów w Wielkiej Brytanii zajmowały się zaledwie dwie fabryki – prywatny koncern Vickers-Armstrong Ltd. oraz państwowa Royal Ordnance Factory w Woolwich (to w nich wyprodukowano bardzo udane czołgi Medium Mark I i II, które zaprojektowano w zakładach Vickers-Armstrong).
W 1927 roku War Office zgodziło się na powołanie Director of Mechanization wyspecjalizowanego zespołu, który podlegał Mechanical Warfare Board, radzie na czele której stał gen. por. Sir Webb Gillman. Rada odpowiadał za badania, projektowanie i produkcję wszystkich pojazdów, których potrzebowała armia brytyjska. Director of Mechanization podzielony został na trzy główne departamenty: mechanizacji (prace dotyczyły wyłącznie pojazdów przeznaczonych dla Royal Tank Corps), artylerii (pojazdy przeznaczone dla artylerii) oraz studialny, który znajdował się w Woolwich, a jego zadaniem było przygotowanie projektów przy współpracy z wiodącymi zakładami cywilnymi. Czwartym wydziałem był Mechanical Warfare Experimental Establishment w Farnborought, w którym przechodziły testy wszystkie zaprojektowane i zbudowane pojazdy. W 1934 roku Mechanical Warfare Board przemianowano na Mechanization Board i wydzielono dwa departamenty: pojazdów bojowych oraz pojazdów transportowych, a Mechanical Warfare Experimental Establishment przemianowano na Mechanization Experimental Establishment. Zezwolono także na częstsze kontakty z inżynierami z przemysłu cywilnego, co w późniejszym okresie spowodowało znaczne przyspieszenie prac nad wieloma konstrukcjami np. czołgiem Matlida II czy Churchill. Na początku lat 30. liczba zaangażowanych ludzi nad poszczególnymi projektami była bardzo ograniczona, np. gen. MacLedd Ross, który był szefem pionu projektującego czołgi, wspominał, jak otrzymał wymagania na projekt nowego czołgu dla kawalerii i niezwłocznie zaangażował w prace cały swój zespół badawczy, czyli siebie, swojego zastępcę, kreślarza oraz sekretarkę.
Pełna wersja artykułu w magazynie TW Historia nr specjalny 6/2016