GTG Bravo – uniwersalny maluch
FO! Team
Dobry i fajny uniwersalny plecak zawsze jest w cenie. Uniwersalny, czyli taki, który nada się do miasta, na zakupy, ale też i na niedługi wypad w teren, na strzelnicę czy do innych aktywności. Albo i do szkoły czy na studia.
Parę miesięcy temu Ginger's Tactical Gear wprowadził do swojej oferty właśnie taki, niewielkich rozmiarów plecaczek, który nosi nazwę Bravo.
Według producenta, założeniem przyświecającym projektowi było „w prostocie tkwi siła”, a zasadniczym przeznaczeniem Bravo jest klasyczne EDC. Dodatkowo, co jest de facto związane z wiodącym założeniem, starano się, by plecak nie rzucał się w oczy i miał minimalistyczną formę, pozbawioną zbędnych, zwłaszcza „taktycznych” dodatków. Czyli ma być w sam raz dla wyznawców idei „Grey Man” (o ile wybiorą model w odpowiednim kolorze).
Konstrukcja
Bravo jest nieduży – ma jednie 18 litrów pojemności, szeroki na 280 mm, wysoki na 460 i głęboki na 140, ale do EDC nie potrzeba dużych plecaków, tu bardziej istotna jest pakowność, łatwość dostępu oraz możliwość zorganizowania przenoszonych, zwłaszcza niewielkich, przedmiotów. W znakomitej większości wykonany jest z Cordury 500D (zewnętrzne elementy konstrukcji) oraz kontrastowego, pomarańczowego nylonu 210D (we wnętrzu). Wnętrze komory głównej od strony pleców obszyte jest w całości miękkim, welurowym rzepem umożliwiającym doczepianie dowolnych pokrowców czy kieszeni, a dodatkowo „plecy” plecaka pokryte są „pajęczynką” z shockcorda ze stoperem.
Na razie producent oferuje jedno akcesorium przeznaczone do Bravo – miękką kieszeń na tablet lub laptop „BRAVO Laptop Case”. Jest ona wykonana w formie prostokąta o wymiarach 400 x 300 x 15 mm, z dłuższą tylną częścią i nieco krótszą przednią. Całość jest miękko wyściełana, zamykana pojedynczą taśmą z rzepem i mieści laptop o maksymalnych wymiarach 360 x 250 x 20 mm. Mocuje się ją pod pajęczynką z shockcorda i zabezpiecza przez dopięcie do środkowej pętli wszytej w szczycie komory.
Dostęp do komory głównej zapewnia solidny, żyłkowy, dwubiegowy zamek błyskawiczny YKK wszyty na trzech bokach plecaka. Dzięki temu można go otworzyć „na oścież” uzyskując idealny dostęp do całej zawartości. Jeśli chodzi o organizację przedmiotów w komorze głównej, to użytkownik może wykorzystać wspomniane wcześniej moduły dowolnego producenta wyposażone w ostry rzep. Oprócz nich w górnej części na plecach wszyte są trzy płaskie pętle z taśmy, do których można podczepić np. worek systemu hydracyjnego, który stabilizuje się shockcordową pajęczynką. Wężyk do picia wody wyprowadza się przez slot umieszczony w górnej części plecaka pod uchwytem transportowym, który wykonano w formie śluzy z hypalonu, dzięki czemu nie ma obawy o przenikanie do wnętrza wody pochodzącej np. z deszczu. Na śluzie laserem wygrawerowano logo i nazwę producenta oraz dumny napis „Made In Poland”.
Od wewnątrz na klapie naszyto dwie siatkowe kieszeni zamykane dwubiegowymi ekspresami – zajmująca 1/3 powierzchni (górna) i 2/3 (dolna). Dla zwiększenia pojemności dolna kieszeń ma formę mieszka.
Na zewnątrz klapy w jej górnej części znajdziemy spory rzep na naszywki z logiem producenta i nazwę „BRAVO” wyhaftowaną ponad nim, a z prawej strony – biegnący przez prawie całą jej długość zamek błyskawiczny dający dostęp do niewielkiego organizera w klapie. Przestrzeń wewnątrz niej podzielono na dwie duże kieszenie z dostępem od strony zamka błyskawicznego oraz naszytą na dolnej z nich kieszeń na dokumenty (z dostępem od góry i płaską pętelką z taśmy) oraz trzy kieszenie na długopisy. Do dyspozycji użytkownika pozostaje także cała przestrzeń ponad wymienionymi kieszeniami, pozwalająca zmieścić np. nie za grubą kurtkę w typie soft- albo hardshella.
System nośny plecaka jest jak cały plecak – prosty. Składa się z dwóch miękkich szelek z Cordury 500D, do których za pomocą klamer ITW dołączone są taśmy biegnące od dolnej części. Taśmy biegną przez całą długość szelek i przechodzą w tzw. load lifters, czyli odpowiadają za dociągnięcie góry plecaka do ciała użytkownika dla poprawy stabilizacji. Dodatkowo na taśmie na szelkach umieszczony jest pasek piersiowy spinany małą klamerką ITW mający możliwość regulacji w górę i w dół.
Dla poprawy komfortu na tylnej części plecaka wszyte są pionowo dwa pasy miękkiej pianki poprawiające w jakimś stopniu cyrkulację powietrza na plecach oraz zwiększające komfort przy przenoszeniu cięższej zawartości.
Dopełnieniem systemu nośnego jest prosty uchwyt transportowy wykonany z hypalonu, który umieszczony jest na górnej części plecaka.
Bravo jest lekki, bo jego masa wynosi jedynie 1000 g.
Plecaki są dostępne w kolorach czarnym, Coyote Brown, Ranger Green i kamuflażach Multicam, Milticam Black oraz Woodland M81.
Bravo kosztuje dużo – 1099 złotych, a kieszeń na laptop to wydatek dodatkowych 199 złotych.
Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 5-6/2024