Dingo i inni idą na wojnę. Część 1

Dingo i inni idą na wojnę. Część 1

Zbigniew Lalak

 

W 1908 roku dowództwo Australian Military Forces zgodziło się na zorganizowanie Australian Volounteer Automobile Corps (AVAC). Dowódcą został kpt. Philip Charley z Nowej Południowej Walii. Zgodnie z planami w każdym stanie miała znajdować się jedna sekcja samochodowa. Oficerowie zgłaszający się do służby musieli być dobrymi kierowcami oraz dysponować… własnym samochodem. Pojazdy nie były opancerzone ani uzbrojone, w razie wypadku armia nie ponosiła odpowiedzialności za uszkodzenia samochodu, za jeden dzień „służby” pojazdy wypłacano 1,50 szylinga. Mimo to do AVAC zgłosiło się kilkunastu ochotników. Ich szkolenie polegało głównie na odbywaniu wielokilometrowych rajdów na rozpoznanie, ponieważ w przypadku działań wojennych mieli być „oczami” armii. Motto – Just as eagels in flight – jasno określało charakter oddziału. Niestety historia AVAC była bardzo krótka, po kilkunastu miesiącach formację rozwiązano, włączając ją do Korpusu Weterynaryjnego.

Po wybuchu wojny sformowano Australian Imperial Forces, w składzie, których miało się znaleźć pięć dywizji piechoty, dwie dywizje kawalerii oraz artyleria. Australijczycy mieli zostać wysłani na Bliski Wschód. Niestety podobnie jak w 1908 roku władze wojskowe nie dysponowały funduszami na zakup samochodów osobowych czy ciężarowych, a transport miał opierać się głównie na trakcji konnej. Niemniej jednak dostrzeżono możliwość wykorzystania samochodów pancernych i zgodzono się na sformowanie odpowiedniego pododdziału – ponownie z zaciągu ochotniczego. W 1915 roku powstał 1st Armoured Car Section, której dowódcą został por. Ernest Homewood James. Oddział dysponował dwoma samochodami ofiarowanymi przez obywateli, na podwoziu których zbudowano pojazdy pancerne. W ten sposób powstały pierwsze pojazdy pancerne użytkowane w armii australijskiej. Na podwoziu samochodu Daimler z silnikiem o mocy 50 KM zbudowano samochód o nazwie własnej Gentle Annie, na podwoziu Mercedesa z silnikiem o mocy 60-80 KM natomiast zbudowano pojazd o nazwie Silent Sue. Samochody uzbrojone były w karabin maszynowy typu Colt Model 1895

Pełna wersja artykułu w magazynie TWH nr specjalny 1/2018

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter