Czołg Renault D2

Czołg Renault D2

Andrzej Zalewski

 

W państwie, w którym w okresie międzywojennym czołgi projektowano według ściśle określonych wymagań i mających spełniać określoną rolę, czołg Renault D2 okazał się wyjątkiem. Początkowo jako wersja rozwojowa Renault D1 nowy pojazd miał pełnić rolę wozu towarzyszącego piechocie, zastępując tym samym przestarzały jak na warunki lat 30. Renault FT. Czołg miał być konstrukcją przejściową, a jego ewentualna produkcja wiąże się głównie z chęcią dopancerzenia i wprowadzenia szeregu mniejszych zmian w D1. Wkrótce jednak nabrał masy, w międzyczasie zmieniły się wymagania co do czołgów piechoty i awansował on do roli czołgu średniego, której nie był w stanie skutecznie wypełnić. D2 znalazł się w nielicznym gronie wkraczającej w druga wojnę światową armii francuskiej czołgów wyposażonych w radiostację i solidnie uzbrojonych. Największym mankamentem pojazdu było jednak bazowanie na pojeździe zaprojektowanym jeszcze w 1926 roku, który nie zapewniał konstruktorom dużego pola do popisu. Kłopoty z zawieszeniem, silnikiem i układem przeniesienia napędu spowodowały, że większość pojazdów utracono nie w boju, a w wyniku usterek technicznych. Produkowany w dwóch krótkich seriach pojazd, mimo lepszego opancerzenie i uzbrojenia od standardowych czołgów piechoty, nie mógł w pozytywny sposób wpłynąć na wynik walk prowadzonych w maju i czerwcu 1940 roku.

Powstanie czołgu D2 było naturalną drogą rozwoju wozu D1. Dążono do rozwiązania problemów trapiących wozy serii FT i poprawy osiągów taktyczno-technicznych. Renault D1 początkowo miał zastąpić Renault FT, nigdy jednak do tego nie doszło. Na taki stan rzeczy wpływ miały ograniczenia budżetowe oraz brak wystarczającej determinacji w dążeniu do modernizacji broni pancernej. W efekcie wyprodukowany w serii zaledwie 160 sztuk D1 pozostał najnowocześniejszym czołgiem armii francuskiej aż do końca pierwszej połowy lat 30. Wymagania taktyczno-techniczne jego następcy, czyli D2 dostosowane zostały do wymagań postawionych przez Ligę Narodów podczas rozpoczętej w 1932 roku Konferencji Rozbrojeniowej. Z tego powodu D2 zaprojektowano z myślą o ograniczonej masie i możliwościach bojowych jako najcięższy czołg armii francuskiej, w wypadku gdyby Char B1 nie spełniał wymagań Konferencji. Biorąc pod uwagę, że w tym okresie armia francuska poza D1 tak naprawdę nie posiadała nowoczesnych czołgów, można by założyć, że projektowanie nowego wozu okazało się priorytetowe. Mimo to cały proces od fazy prototypu do produkcyjnej przebiegał dosyć powoli. Pierwsze Renault D2 trafiły do służby w armii francuskiej w kwietniu 1937 roku, a ich produkcja i modernizacja trwała aż do ewakuacji zakładów w czerwcu 1940 roku.

Pełna wersja artykułu w magazynie TW Historia nr specjalny 2/2025

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter