Burris
George E. Dvorchak, Jr.
Burris
Firma Burris pojawiła się na rynku w roku 1971 i dostarcza nowoczesną optykę obserwacyjną i celowniczą dla myśliwych, strzelców sportowych, wojska, policji, ornitologów i miłośników przyrody. Jako myśliwego polującego z broni krótkiej przyciągnęła mnie ich wszechstronność i różnorodność – nikt poza nimi nie oferował wówczas celowników optycznych dedykowanych do broni krótkiej. Jako pierwsi wprowadzili na rynek celowniki o zmiennej ogniskowej, eksperymentowali też z celownikami optoelektronicznymi do broni kulowej.
Trzydzieści osiem lat temu Don Burris, wieloletni naczelny inżynier i dyrektor działu produkcji zakładów Redfield Scope Company postanowił otworzyć własną fabrykę celowników optycznych. W ich produkcji miał zamiar wykorzystać doświadczenie z przemysłu lotniczo- kosmicznego, zwłaszcza w dziedzinie zastosowania zaawansowanych materiałów i metod organizacji pracy, na co nie godzili się prezesi Redfielda. Na siedzibę wybrał Greeley w stanie Colorado – gdzie firma mieści się do dziś. Kłopoty z finansowaniem spowodowały, że początkowo Burris produkował przyrządy mechaniczne, a dopiero w 1975 roku wypuścił swoją pierwszą serię celowników optycznych – Fullfield. Nazwa („pełne pole”) pochodziła od niespotykanie szerokiego pola widzenia, które oferowała jego konstrukcja. Aby to osiągnąć Burris zastosował okular o znacznie większych rozmiarach niż było wówczas przyjęte. Dzięki temu możliwe było uzyskanie szerokokątnego obrazu w okularze o klasycznym okrągłym kształcie, bez uciekania się do droższego w produkcji i zniekształcającego obraz prostokątnego wizjera Widefield (tzw. TV screen – prorze o klasycznym okrągłym kształcie, bez uciekania się do droższego w produkcji i zniekształcającego obraz prostokątnego wizjera Widefield (tzw. TV screen – prostokąt o proporcjach 3:4 z zaokrąglonymi narożnikami), który był charakterystyczną cechą produktów z wyższej półki Redfielda. Wielki wizjer Burrisa pozwolił poszerzyć pole widzenia o dodatkowe 30%.To było nieco ponad 30 lat temu, a od tamtej pory renoma marki Burris rośnie bez przerwy. Kolejne pokolenia serii Fullfield zdobywały coraz większy udział w rynku, z czasem pojawiła się ciesząca się sporym powodzeniem bardziej prestiżowa linia Signature, nazwana tak od umieszczonego na boku faksymile podpisu Burrisa. Sześć lat temu Burris rozszerzył ofertę o serie celowników Black Diamond i Euro Diamond w 30-milimetrowych tubusach oraz ich policyjno-wojskowe odmiany z serii XTreme Tactical. Po latach monokultury celowniczej, w połowie lat 90. Burris postawił stopę także na rynku optyki obserwacyjnej. W ciągu ostatnich 10 lat firma przeszła szeroko zakrojoną modernizację techniczną, która pozwoliła na rozszerzenie zdolności produkcyjnych.
Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 5/2009