Broń od PTR już w Polsce
Marek Czerwiński
W kwietniu 2024 roku na nasz rynek trafiły karabiny i pistolety samopowtarzalne amerykańskiej firmy PTR. Generalnie są to kopie niemieckich HK G3 (głównie w wersji HK91) oraz MP5.
Karabin samopowtarzalny PTR-91 pod nabój 7,62 x 51/.308 Win. to nic innego, jak kalka słynnego G3. Przypomnijmy historię powstania tej broni.
W ostatnich latach II wojny światowej inżynierowie firmy Mauser zaprojektowali MKb Gerat 06 (Maschinenkarabiner – karabinek maszynowy 06) czyli prototypowy karabinszturmowy zasilany nabojem pośrednim 7,92 mm × 33 Kurz. Broń miała być tańsza i szybsza w produkcji od StG 44. W rezultacie dalszych prób powstał Gerät 06H („H” - skrót od halbverriegelt – półblokowany) który otrzymał ostateczne oznaczenie Sturmgewehr StG 45(M). Koniec wojny uniemożliwił jednak wprowadzenie karabinka do uzbrojenia.
Po wojnie niemieccy konstruktorzy zaangażowani w rozwój StG 45 (M) zostali przewiezieni do Francji i zatrudnieni w CEAM (Centre d'Etudes et d'Armement de Mulhouse). Mechanizm StG 45 (M) został następnie zmodyfikowany przez Ludwiga Vorgrimlera i Theodora Löfflera. Prace wykonano w latach 1946-1949. Powstały trzy wersje tej broni: pierwsza pod amerykański nabój .30 Carbine, druga pod niemiecki 7,92 mm × 33 Kurz i ostatnia pod eksperymentalny nabój francuski 7,65 mm × 35. Projekt Theodora Löfflera (Carabine Mitrailleuse Modèle 1950) brał udział w próbach prototypów. Francja nie przyjęła jednak tej broni do uzbrojenia, prawdopodobnie ze względów finansowych.
W roku 1950 grupa niemieckich konstruktorów trafiła do Hiszpanii, do ośrodka badań CETME (Biuro Badań Technicznych Sprzętu Specjalnego). Inżynierowie kontynuowali prace nad rozwinięciem konstrukcji Opracowano karabin LV-50 pod nabój 7,92 mm x 33 Kurz, a później pod nabój CETME M53 7,92 mm × 40. Nazwę broni zmieniono na Modelo 2. Zaawansowany prototyp zwrócił uwagę zachodnioniemieckiej Straży Granicznej (Bundesgrenzschutz), ale żądano broni pod nabój 7,62 mm x 51 NATO. Powstał model CETME A, który strzelał nabojem CETME 7,62 mm × 51. Amunicja miała identyczne wymiary jak specyfikacja NATO, ale osiągała niższe ciśnienia. Dalszy rozwój broni odbywał się przy wsparciu firmy H&K. Nowa wersja, czyli Model B, miała możliwość prowadzenia ognia z zamkniętego zamka, zarówno w trybie samopowtarzalnym, jak i samoczynnym. Wprowadzono nowe łoże z perforowanej blachy i poprawiono ergonomię. W 1958 roku karabin ten został przyjęty do uzbrojenia armii hiszpańskiej jako Modelo 58, pod nabój CETME 7,62 mm × 51.
I choć w 1956 roku Bundesgrenzschutz przyjął na wyposażenie karabin FN FAL(oznaczony jako G1 czyli Gewehr 1), to armia niemiecka zakupiła 400 karabinów CETME i poddała je szerokim testom. Następnie firma Heckler & Koch dokonała drobnych zmian w CETME. W styczniu 1959 roku Bundeswehra oficjalnie przyjęła ulepszoną technicznie propozycję CETME, nazwaną teraz Automatisches Gewehr G3.
Produkcja G3 została scedowana na firmy Rheinmetall i Heckler & Koch. Od 1977 roku G3 w Niemczech wytwarzał tylko zakład HK.
Broń trafiła do wyposażenia wielu armii, produkowano ją także na licencji (w różnych okresach) aż w 15 krajach.
Karabin działa na zasadzie wykorzystywania odrzutu dwuczęściowego zamka półswobodnego, otwieranego z opóźnieniem dzięki zastosowaniu układu dwóch symetrycznych rolek hamujących. Stosunek prędkości części tylnej zamka do części przedniej sięga 4:1. Przesunięciu w tył trzonu zamkowego na 4-5 mm towarzyszy więc przesunięcie tłoka zaporowego o około 1 mm. Dopiero wówczas rolki mogą wyjść z gniazd i zwolnić tłok zaporowy – od tego momentu obie części zamka zaczynają wspólny ruch wsteczny.
W zamku znajduje się urządzenie przeciwodskokowe w postaci dźwigni podpartej sprężyną. Przy ruchu powrotnym zamka zaskakuje ona za próg tłoka zaporowego i uniemożliwia odbijanie się tłoka od czoła lufy.
Długość lufy w odmianach standardowych wynosi 450 mm, jest to więc lufa dość krótka jak na karabin, ale nie wpływa to negatywnie na parametry skupienia. W komorze nabojowej znajduje się 12 rowków Revellego, których zadaniem jest odciążenie łuski. Broń wyposażona jest w celownik przeziernikowy z nastawami 200, 300 i 400 metrów. Przy strzelaniu z bliska używa się celownika ze szczerbinką w kształcie litery U.
Broń w wersach wojskowych zasilana była z magazynka pudełkowego o pojemności 20 nabojów. Odmiany cywilne nie mają przełącznika na ogień ciągły, a pojemność magazynka (w zależności od prawodawstwa) może być ograniczona do 5 lub 10 nabojów.
Oryginalny G3 powstawał także w wersjach wyborowych. G3 SG 1 wyposażano w dwójnóg oraz lunetę o parametrach 1,5-6 x 36, a G3 A3ZF miał optykę o mniejszej krotności. Z obu można było prowadzić celny ogień na dystansach do 600-700 metrów.
HK91 to samopowtarzalna wersja G3 sprzedawana na rynek cywilny. Dla zachowania zgodności z amerykańskimi przepisami w broni wprowadzono szereg modyfikacji, m.in. usunięto trwale podzespoły, które umożliwiały prowadzenie ognia ciągłego oraz zabezpieczono broń przed możliwością ponownej instalacji takiego mechanizmu. Import HK91 do USA miał miejsce w latach 1974-1989.
Federalny zakaz posiadania broni szturmowej w USA (uchwalony w 1994 roku. Przez Billa Clintona) uderzył m.in. w HK91 i jego warianty. Taka broń, w oryginalnej konfiguracji. nie mogła być już produkowana i sprzedawana na amerykańskim rynku cywilnym. Wcześniej, na mocy zakazu importu wprowadzonego przez George'a Busha w 1989 roku, zostało wstrzymane sprowadzanie niemieckich egzemplarzy HK91. Wkrótce potem Heckler & Koch zaprzestał produkcji zarówno G3 jak i HK91.
PTR-91 został opracowany jako amerykański wariant karabinu bojowego G3 i jego cywilnej wersji. Rynek zareagował na to bardzo pozytywnie.
Firma JLD Enterprises (założona w 1997 roku w Farmington Connecticut przez Jose Luisa Diaza) kupowała oprzyrządowanie od portugalskiej Fábrica de Braço de Prata, posiadającej licencję H&K. W 2002 roku rozpoczęła produkcję karabinów PTR-91, zgodnie z wymogami prawnymi w USA. Były one prawie identyczne z HK91, z wyjątkiem drobnych modyfikacji w celu zapewnienia zgodności z federalnym zakazem broni szturmowej. Po wygaśnięciu zakazu w 2004 r. JLD zaczęła oferować szerszą gamę PTR-91, w tym modele zawierające więcej cech wojskowego G3.
Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 5-6/2024