„Błękitny krążownik”

 


Michał Glock


 

 

 

„Błękitny krążownik”

 

Przewodnik flotylli niszczycieli

 

Taszkient


 

 

Lider Taszkient był bez wątpienia najlepszym dużym niszczycielem floty radzieckiej okresu II II wojny światowej. Jego historia ściśle związana jest z oblężeniem Odessy i Sewastopola, zaś jego zatopienie było jednym z ostatnich akordów heroicznej obrony drugiego z tych miast.



 

 



Przewodniki flotylli niszczycieli, zwane też z angielska „liderami”, rozwijano równolegle z klasycznymi niszczycielami – gdy rosła ich wielkość, rósł też okręt spełniający rolę flagowca ich zespołu. W latach 30. lidery budowane we flocie francuskiej odpowiadały wielkością niektórym krążownikom z czasów I wojny światowej.Związek Radziecki był niezwykle zainteresowany budową dużych niszczycieli, gdyż w oczach kierownictwa marynarki lidery miały być namiastką krążowników, których nie potrafiono jeszcze wtedy zbudować. Pierwsze radzieckie lidery typu Leningrad (projekt 1 i niewiele się różniący projekt 38) były okrętami nieudanymi i przestarzałymi już w chwili ukończenia. Doświadczenia jakie uzyskano przy budowie pierwszych nowych okrętów nie nastrajały szefostwa partii i sił zbrojnych optymistycznie. Radziecki przemysł nie potrafił budować nowoczesnych jednostek odpowiadających standardom światowym. Jedyny udany produkt z tamtych czasów to duże dozorowce typu Uragan, będące czymś pośrednim pomiędzy niszczycielami a torpedowcami.Ze względu na słabość własnych biur konstrukcyjnych Rosjanie byli zmuszeni do stosowania wzorców zagranicznych. Wcześniej korzystano już z doświadczeń obcych konstruktorów przy rozbudowie sił pancernych i lotniczych, więc szukanie pomocy w innych krajach w ramach rozbudowy floty było czymś naturalnym. Ponieważ ZSRR nie utrzymywał dobrych stosunków z Francją i Wielką Brytanią, wybór kontrahenta został ograniczony praktycznie do Włoch i Stanów Zjednoczonych. Ostatecznie nawiązano bliższą współpracę z faszystowskim krajem Mussoliniego. Włoscy konstruktorzy byli współautorami nowych niszczycieli projektu 7 (typ Gniewnyj) oraz opracowali krążowniki projektu 26 (typ Kirow). Włosi przekazali Rosjanom także dokumentację techniczną swoich okrętów podwodnych, która stała się podstawą przy opracowywaniu jednostek typu Diekabrist. W tym czasie Francja i Włochy prowadziły wyścig zbrojeń morskich polegający na budowie coraz lepszych krążowników lekkich przez Włochy i coraz potężniejszych liderów przez Francję. Projekty okrętów francuskich na tyle intrygowały włoskich konstruktorów i admiralicję, że postanowiono zbudować serię wielkich niszczycieli wzorowanych na francuskim projekcie liderów typu Mogador. W tym czasie strona radziecka rozpisała konkurs dla włoskich stoczni na projekt nowego lidera dla Sił Wojenno-Morskich. Jest wysoce prawdopodobne, że zaprojektowany i zbudowany w stoczni Odero-Terni-Orlando (OTO) w Livorno, mieście portowym leżącym na południowy wschód od La Spezii, Taszkient był wprawką konstrukcyjną przy budowie pierwszej serii wielkich liderów włoskich typu Capitani Romani ostatecznie klasyfikowanych jako krążowniki lekkie.

Pełna wersja artykułu w magazynie MSiO 3/2009

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter